Dopiero co informowaliśmy o dobrej kondycji gry Ghostbusters, a Atari znowu zaatakowało, tym razem nowym trailerem. Filmik prezentuje najwyraźniej przerywniki, które pojawią się w trakcie gry. Szczerze powiedziawszy nie powaliły mnie one, ale jedno jest pewne - w Ghostbusters nie zabranie dużej dawki humoru, znaku charakterystycznego filmowych oryginałów. No i ten legendarny motyw... Who you gonna call...