Kiedy w październiku Electronic Arts na specjalnym pokazie zaprezentowało nam Lord of the Rings: Conquest (nasze wrażenia możecie przeczytać tutaj ) nie pozwolono nam mówić nic a nic o graniu kampanii po stronie zła. W sumie też nie za wiele widzieliśmy. Ot, jedną małą pacyfikację wioski hobbitów. W zasadzie było to niewiele więcej, niż pokazano w powyższym trailerze. Należy jednak zaznaczyć, że wygląda on dużo lepiej, niż to co wówczas widziałem. I dobrze, bo gra nie prezentowała się jakoś strasznie okazale i mały lifting grafiki dobrze jej zrobi.
A tak z czystej ciekawości - jak Wam się widzi granie tymi złymi w tolkienowskim uniwersum? Paru ze zgromadzonych wówczas dziennikarzy miało z tym pewne problemy. A Wy?
Piotr Gnyp