The World is Not Enough

The World is Not Enough

Krzysztof Kupczyk

Jak długo można czekać na grę traktującą o przygodach nieustraszonego Jamesa Bonda? W przypadku użytkowników blaszaków odpowiedź brzmi: bardzo długo. Wszystko wskazuje na to, że czasy posuchy jednak już niedługo odejdą bezpowrotnie, bowiem Electronic Arts wykupiło licencję od twórców filmu i postanowiło wziąć się ostro do pracy. The World Is Not Enough nie ma być tylko prostą konwersją konsolowego hitu.

Czy warto jeszcze trochę poczekać? Oceńcie sami...

Quake?

Za wygląd gry będzie odpowiadać zmodyfikowany silnik graficzny Quake 3. czy to dobrze, czy źle, trudno na razie ocenić. Twórcy gry rozszerzyli możliwości i tak już bardzo dobrego enginu kwaka, dostosowując go do odtwarzania filmów w formacie MPG. W związku z tym możemy przypuszczać iż w czasie rozgrywki będziemy mogli cieszyć się z pełnoekranowych przerywników pochodzących prosto z filmu. Poszerzona została także interakcja z obiektami jakie napotkamy na swojej drodze: krzesło trafione pociskiem z giwery dużego kalibru zostanie wręcz wbite w ścianę przy której stało (aż strach pomyśleć co stało by się w takiej sytuacji z człowiekiem...). Zastosowanie silnika graficznego Quaka 3 nie spowoduje bynajmniej iż nasza postać będzie biegać po korytarzach ze szklaneczką martini w jednej i pistoletem w drugiej ręce strzelając do wszystkiego co się rusza. Fabuła gry ma dosyć dokładnie opierać się na treści filmu, jednak dzięki temu iż jest to gra a nie film, dostaniemy okazję do wzięcia udziału w wydarzeniach które w filmie nie miały miejsca. W jednym przypadku na przykład, naszym zadaniem będzie odzyskanie pieniędzy które Electra King przegrała w kasynie u rosyjskiego gangstera Zukovskiego. Ten problem da się rozwiązać na dwa sposoby: możemy albo ukraść bandziorowi jego pieniądze przy pomocy dynamitu i detonatora lub skorzystając z nieodpartego uroku Jamesa uwieść sekretarkę Zukovskiego i dopiero od niej „wyciągnąć” kombinację szyfru do sejfu.Kolejną cechą charakterystyczną sławnego agenta są oczywiście jego „zabawki”, dostarczane przez cierpliwego na docinki Bonda: Q (a właściwie R). Jeżeli ktoś oglądał film, wie już czego może się spodziewać. Do dyspozycji dostaniemy wszystkie rodzaje broni jakie widzieliśmy na dużym ekranie. Niestety do tej pory twórcom gry nie udało się uzyskać licencji od producentów broni, dlatego nazwy niektórych modeli zostaną zmienione: i tak np. słynny pistolet „Walther P99” w grze będzie nosił nazwę „Walther PP9”. Do sporego arsenału dołączy także liczna grupa broni obezwładniających i ogłuszających. Stworzeniu wiernych kopii gadżetów poświęcono taką uwagę jak odwzorowaniu broni. Z kilku potwierdzonych wynalazków jakie zobaczymy na ekranie monitora, można wymienić kartę elektroniczą otwierającą zamki w drzwiach oraz urządzenie podsłuchowe. Wspomniana karta będzie zawierać mini-grę: próba otwarcia zamka związana zostanie z obowiązkiem rozwiązaniem gierki logicznej: im lepszy zamek, tym trudniejsza gierka (podobny pomysł występował już w System Shock 2). Sprytne urządzenie podsłuchowe da nam możliwość podłączenia się pod dowolną rozmowę telefoniczną odbywaną przez telefon komórkowy. Nie wolno także zapominać o okularach z rentgenem, niezastąpionych podczas wizyty przy stole do Blackjacka (i nie tylko...). Samochód Bonda: BMW Z8, także pojawi się w grze, jednak nie będziemy mieli okazji osobiście nim pokierować. Na osłodę pozostaje możliwość pływania po Tamizie odrzutową motorówką podczas pościgu za zamachowcem. Dodatkowe zmiany w grafice umożliwią dopracowanie szkieletowej animacji postaci oraz wprowadzenie animowanych tekstur twarzy. Nie zabraknie też trybu multiplayer, jednak będzie on drugorzędnym dodatkiem w porównaniu do rozległej i dopracowanej opcji gry jednoosobowej.

„My name is...”

Zazwyczaj okazuje się, że w przypadku gier stworzonych na podstawie licencji filmowych chodzi tylko o wyciągnięcie pieniędzy od żądnych nowości graczy. Biorąc jednak pod uwagę jakim hitem okazały się poprzednie części przygód Jamesa Bonda wydane na konsole można mieć nadzieję że The World Is Not Enough będzie grą godną zainteresowania. Na pewno nie stanie się ona to kolejnym MODem do Quaka 3 zawierającym jedynie tekstury z filmu o przygodach Jamesa Bonda.