Teraz Control zachwyca nie tylko pomysłem, ale także wyglądem

Było cicho, za cicho... Aż tu nagle, ni z gruszki, ni z pietruszki, pojawia się nowy zwiastun promujący niebywałą technologię w tej wyjątkowej grze. Spójrzcie na siłę kart Nvidia RTX w najnowszym tytule od studia odpowiedzialnego za Alana Wake'a czy Quantum Break. Czy ta podłoga nie wygląda ślicznie? A co powiecie na przeglądanie się w szkle? A to nadal nic! Wyobraźcie sobie te wszystkie ciała wiszące w powietrzu, które wystraszą niejednego gracza za sprawą własnego odbicia. Fantastyczna sprawa!

Obecna w Control technologia ray trancingu pozwala wprowadzać dodatkowe efekty graficzne - związane z promieniami świetlnymi. Jest ona dostępna dzięki serii kart RTX, które swoją drogą niemało kosztują. Przeszło dwa tygodnie temu dowiedzieliśmy się, że zobaczymy ją również w Wolfenstein: Youngblood. Wielu z nas jej nie doświadczy, to prawda, ale przynajmniej miło nacieszyć oko postępem technologicznym.

Przypominam, że projekt od Remedy celuje w półkę gier o klimatach science fiction. Jesse Faden, główna bohaterka gry, podejmie walkę z kosmitami, którzy opanowali Federalne Biuro Kontroli w Nowym Jorku. Oprócz broni palnej potrafi korzystać z nadludzkich umiejętności, czegoś na kształt telekinezy, dzięki której rzeczy spod ręki staną się bronią miotaną. Przyjemnie prezentuje się lewitowanie w powietrzu pozwalające na unikanie pocisków, lecz także dotarcie do trudno dostępnych miejsc. Zagramy już 27 sierpnia bieżącego roku.