Telltale Games wskrzeszone! Studio zostało wykupione przez LCG Entertainment

No wiem, wiem, że było wczoraj o tym już w Rozchodniaczku, ale ten temat zasługuje na osobnego newsa. TellTale Games, jak wszyscy dobrze wiemy, zniknęło z growej sceny w zeszłym roku – ludzie stracili pracę, studio zostało zamknięte i nie było nawet wiadomo w pewnym momencie, czy The Walking Dead kiedykolwiek zostanie zwieńczone zakończeniem. Stało się jednak inaczej, bo markę przejęło wtedy Skybound, a ostatnią przygodę Clementine udało się dociągnąć do końca (choć sama nie wiem, czy to taki powód do radości).

Teraz jednak TellTale zmartwychwstaje; zostało kupione przez firmę LCG Entertainment, która sprzeda niektóre marki należące do studia, a inne będzie kontynuować. Na ten moment chcą ściągnąć byłych pracowników w formie luźnej współpracy, która być może w przyszłości przerodzi się w pełen etat. LCG planuje też zakup nowych licencji. W tle cały czas toczy się pozew zbiorowy, złożony przez byłych pracowników TellTale przeciwko poprzedniemu zarządowi firmy – nie ma on jednak żadnego wpływu na obecny kształt studia.

Nowym TellTalem zarządzają Jamie Ottilie i Brian Waddle. Ottilie wcześniej zajmował się grami mobilnymi, m. in. na licencji Power Rangers. Waddle natomiast pracował w sprzedaży i marketingu, przy silniku Havok. Negocjacje w sprawie przejęcia przez nich Telltale trwały podobno już dobre pół roku. LCG będzie wspierane przez Athlon Games, które zajmie się dystrybucją i stroną internetową.

Co to oznacza dla nas i jakich gier możemy się spodziewać? Na pewno nie The Walking Dead – prawa do nich wciąż pozostają w rękach Skybound. Stranger Things też nie wchodzi w grę, bo pomimo że wcześniej były plany na produkcję w tym uniwersum, prawa do marki zdążyły już w międzyczasie wrócić do Netfliksa.

Nowe TellTale spogląda na wiele licencji, które straciły już ważność, ale wciąż mają Batmana, Puzzle Agenta i... The Wolf Among Us. Ottilie powiedział Polygonowi:

Błagam, błagam, niech to oznacza powrót Bigby'ego. Sam fakt, że przez tyle lat drugi sezon nie został nawet zapowiedziany, był po prostu okrutny. Dla mnie to była najlepsza gra, jaką kiedykolwiek zrobiło TellTale, dlatego wiadomość o tym, że drugi sezon jest w planach, która padła w jeszcze w 2017 roku, była naprawdę przecudowna. Może pod nowymi sterami i nową polityką deweloperzy będą mieli więcej czasu, żeby stworzyć coś, co miałoby ręce i nogi, zamiast trzymać się filozofii tracącej na jakości produkcji taśmowej.

Tatiana Kowalczyk