Tata, a analityk powiedział...
Jest w świecie gier wideo taki rodzaj informacji, który doprowadza mnie do szału...
04.02.2011 | aktual.: 15.01.2016 15:18
Grami interesuję się od bardzo dawna. Dopiero jednak od jakiegoś mniej więcej pół roku jestem na całego w, powiedzmy, "branży": czytaj - pracuję na Polygamii. Przeglądając codzienny zalew wiadomości z różnych źródeł, co jakiś czas trafiam na pewien konkretny ich rodzaj, którego nie potrafię zdzierżyć.
To wypowiedzi analityków.
Weźmy przykład dzisiejszy. Wpadłem oto na wspaniałą informację pod tytułem "GTA V zostanie zapowiedziane w okolicach najbliższego E3". Twierdzi tak niejaki Arvind Bhatia z firmy Sterne Agee. A teraz, dzięki magii wujka Google, cofnijmy się o rok. Otóż: wiadomość z 5 marca 2010 roku - Mike Hickey z firmy Janco Partners twierdzi, że GTA V zostanie ujawnione jeszcze przed E3. 17 maja 2010: Jesse Divnich z firmy EEDAR uważa, że GTA V zostanie zapowiedziane podczas E3, ale pokazany zostanie jedynie krótki teaser.
...
Dodajmy teraz dwa do dwóch: GTA to jedna z największych marek w świecie gier, prawda? Jest pewne, że będzie jej piąta część. Nie zarzyna się kury znoszącej złote jaja. E3 to najważniejsze targi branżowe świata, tak? To w takim razie idealne miejsce, by zapowiedzieć tam kontynuację jednej z największych serii, prawda? Jaki zasób wiedzy jest potrzebny, by do tego dojść?
A tym gościom ktoś za to płaci. I ktoś ich na poważnie cytuje.
Tomasz Kutera