Ta gra nie ma tytułu, a już robi furorę. Filmy z rozgrywki wgniatają w fotel
Następna, niezatytułowana strzelanina od twórców Hong Kong Massacre wygląda jak spotkanie Fear z Max Paynem. Może to nietypowa kombinacja, ale po obejrzeniu zwiastuna z rozgrywki sami będziecie pod ogromnym wrażeniem.
01.11.2021 16:02
Niezależny deweloper Vreski, najbardziej znany ze swojej strzelaniny z widokiem z góry The Hong Kong Massacre, pokazał nowy materiał filmowy do niezatytułowanej nadchodzącej strzelaniny pierwszoosobowej. Jak widać na nagraniu, gracze mogą spodziewać się mnóstwa strzelanin w zwolnionym tempie, chwalebnie zniszczalnego otoczenia i mrocznej, przyziemnej scenerii.
Kolejny projekt szwedzkiego producenta będzie strzelaniną z dużą ilością broni, wybuchów i zniszczeń, a wszystko to napędzane silnikiem Unreal Engine. Nad nienazwaną jeszcze grą pracują obecnie tylko dwie osoby, a pierwsza informacja o niej pojawiła się w lutym na profilach społecznościowych dewelopera. Od tego czasu studio regularnie dostarcza aktualizacje dotyczące projektu.
Ta nowa strzelanina z pewnością zaspokaja potrzebę brutalnej i realistycznej rozgrywki, jak również przywołuje najlepsze wspomnienia z serii Max Payne czy trylogii Fear. Na jednym z poprzednich nagrań widzimy bohatera na autostradzie, wysadzającego ciężarówkę z paliwem i strzelającego z pistoletu maszynowego do helikoptera unoszącego się nad jego głową.
Natomiast najnowsza scena skupia się na intensywnej strzelaninie na parkingu wielopoziomowym, podczas której bohater posługuje się dwoma półautomatycznymi pistoletami. Krew tryska z przeciwników, samochody rozbierają się od kul, dookoła lecą iskry i naturalnie wszystko dzieje się w zwolnionym tempie – istna demolka.
Wygląda na to, że gracze będą mogli w pełni kontrolować czas, przyspieszając go i zwalniając wedle własnego uznania. Niewykluczone jednak, że może to być również zwykła demonstracja systemu zniszczeń i reakcji wrogów, a nie zapowiedź tego, jak będzie wyglądała rozgrywka. W tym momencie nie pozostaje nam nic innego, jak poczekać na pełnoprawny zwiastun z ujawnieniem tytułu i pierwszymi szczegółami.