Komentowany wideo-poradnik, jaki aktualnie tworzę, nie jest jedynym, jaki do pierwszego Splinter Cella popełniłem.
Na moim starym kanale znaleźć można klasyczne walkthrough, które cieszy się niemałą popularnością, jak na jakość i typ nagrania.
Z komentarzy po tamtym poradnikiem wiem między innymi, że dużą zagwozdką dla wielu graczy jest fakt nagłego włączania się alarmów "nie wiadomo skąd".
Problem ten nasila się właśnie w drugiej misji, bo jako pierwsza zabrania nam wszczynać jakiegokolwiek alarmu pod groźbą zawalenia zadania.
Niektórzy nawet nazywają z tego powodu grę zabugowaną.
Nic bardziej mylnego - alarmy nie biorą się znikąd, lecz z ciał pozostawionych przez gracza na widoku.
Jest to system weryfikacji wbudowany w grę, który sprawdza naszą rzetelność jako szpiega.
Nie ważne, że ciało zostawiliśmy w miejscu, gdzie żaden NPC nie chodzi. Jeśli jest tam jasno, gra w pewnym momencie uruchomi alarm.
Zatem pamiętajcie - jeśli już macie ciało do ukrycia - ukryjcie je w kompletnym cieniu.
Z tą wiedzą zapraszam Was na film: