Sudden Strike (trzecia opinia)
Blitzkrieg (wojna błyskawiczna) to niemiecka doktryna wojenna, która zapewniła III Rzeszy sukcesy na niemal wszystkich frontach II wojny światowej. Pierwszą jej ofiarą była Polska, po tym, jak 1 września 1939 faszyści bez formalnego wypowiedzenia wojny wdarli się na nasze terytorium. Czy to, co nie udało się naszym dziadkom, uda się nam?
Sudden Strike (trzecia opinia)
Madmortigan
Blitzkrieg (wojna błyskawiczna) to niemiecka doktryna wojenna, która zapewniła III Rzeszy sukcesy na niemal wszystkich frontach II wojny światowej. Pierwszą jej ofiarą była Polska, po tym, jak 1 września 1939 faszyści bez formalnego wypowiedzenia wojny wdarli się na nasze terytorium. Czy to, co nie udało się naszym dziadkom, uda się nam?
Na rynku gier strategicznych rozgrywanych w czasie rzeczywistym dominowały do tej pory produkty trzech firm: Blizzard, Westwood i Microsoft. O ile produkty pierwszych dwóch firm, np. Starcraft, Warcraft, Comand & Conquer czy Red Alert, osadzone były nieodmiennie w fantastycznych lub futurystycznych światach, o tyle pod egidą Microsoftu powstawały raczej gry oparte na faktach historycznych, np. sztandarowe serie Close Combat i Age of Empires. Sudden Strike będzie należeć do tej drugiej, słabiej obecnej na rynku, kategorii. Rzeczywistość historyczna została oddana z pieczołowitością, uwzględniono nawet warunki, jakie w czasach drugiej wojny panowały na polu walki.Sudden Strike nawiązuje do znanych i sprawdzonych rozwiązań, a zarazem ma ambicję stać się kolejnym ważnym krokiem w rozwoju gatunku. A wszystko to za sprawą odrzucenia nagminnego dotychczas w grach strategicznych powierzchownego traktowania zagadnień taktyki. Autorzy Sudden Strike dążą bowiem do stworzenia taktycznej symulacji pola walki. Pamiętaj, że dziadek walczył pod TobrukiemSudden Strike ma być produktem niezwykle dopracowanym. Autorzy starali się, aby liczba walczących jednocześnie na polu walki mogła sięgnąć tysiąca jednostek bojowych. Staranne dopracowanie wszelkich ich parametrów ma podnosić poziom realizmu. Sudden Strike oferować będzie również niespotykaną wręcz do tej pory interakcję z otoczeniem, która pozwoli na niszczenie niemal wszystkich obiektów: od drzew, poprzez domy i mosty, aż po fortyfikacje.Sudden Strike pozwoli nam wcielić się w dowódcę sił niemieckich lub alianckich (amerykańskich, angielskich i francuskich na froncie zachodnim oraz radzieckich - na wschodnim). Wybór nie bez znaczenia, gdyż od niego zależy, jaki potencjał militarny zostanie oddany do naszej dyspozycji.Zmagania zbrojne toczyć się będą na olbrzymich, doskonale wykonanych mapach. Dzięki wszystkim tym elementom, na ekranie monitora zobaczymy sceny przywodzące na myśl najlepsze obrazy filmowe: np. desant spadochroniarzy, który przypomina „O jeden most za daleko” Richarda Attenborough czy lądowanie na plażach Normandii niczym z „Szeregowca Ryana” Stevena Spielberga.
Droga bez powrotu
Za Sudden Strike przemawia przede wszystkim niezwykle wierne odwzorowanie wszelkich aspektów pola walki. Rozgrywka będzie bardzo złożona, a zarazem dynamiczna. Pozwala to spodziewać się wielkiego przeboju. Miłośnicy strategii powinni z niecierpliwością oczekiwać pojawienia się gry na półkach naszych sklepów, tym bardziej, że w chwili obecnej trudno chyba wskazać godnego jej konkurenta. No, może poza wysłużonym Close Combat IV.
