Star Wars Outlaws z ręcznie robionymi planetami. Będą ogromne
Star Wars Outlaws: Ubisoft stawia na ręcznie tworzone planety, które będą same w sobie będą gigantyczne. Swoimi rozmiarami będą zbliżone do 2 lub 3 regionów z Assassin's Creed Odyssey.
Prezentacja Star Wars Outlaws za nami. W trakcie Ubisoft Forward 2023 zaprezentowano wyczerpujący materiał z rozgrywki, który przybliżył niuanse tego tytułu (i wielu innych). Ubisoft chce zaserwować graczom rozbudowaną produkcję z otwartym światem i teraz możemy powiedzieć nieco więcej o jego skali.
Coraz więcej znaków wskazuje na to, że Star Wars Outlaws będzie gigantyczną grą. Dyrektor kreatywny, Julian Gerighty, zapewnił w wywiadzie dla magazynu Edge, że nadchodzący tytuł da ogromną swobodę w zakresie eksploracji i prowadzenia rozgrywki. Pomogą w tym gigantyczne planety.
Star Wars Outlaws ma inne podejście niż Starfield
W przypadku Starfield mówi się o planetach generowanych proceduralnie. Ubisoft wychodzi z innego założenia, bowiem są tworzone ręcznie. Jedna taka planeta ma stanowić ekwiwalent dwóch a nawet trzech stref z Assassin's Creed Odyssey. Eksplorację ułatwią oczywiście pojazdy. Ich rolę i znaczenie podkreślono w trakcie Ubisoft Forward.
Mimo gigantycznego świata, pojawią się pewne ograniczenia. Przykładem mogą być statki kosmiczne, bo chociaż możliwe jest eksplorowanie orbity konkretnej planety, tak wylądować można jedynie w konkretnych, oznaczonych miejscach. Tak więc nie występuje swoboda totalna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premiera Star Wars Outlaws
Dokładnej daty premiery Star Wars Outlaws jeszcze nie ujawniono. Wiemy jedynie, że Ubisoft chce wydać grę w 2024 r. Użytkownicy konsol poprzedniej generacji muszą obejść się smakiem - Star Wars Outlaws zmierza na PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz PC.
Postaw wszystko na jedną kartę jako Kay Vess – zyskująca reputację łotrzyca, która pragnie rozpocząć nowe życie jako wolna osoba. Razem ze swoim towarzyszem Nixem walcz, kradnij i przechytrz najpotężniejsze syndykaty przestępcze, by dołączyć do najbardziej poszukiwanych osób w galaktyce.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii
