Spintires: Mudrunner - błoto wraca!
Od pierwszej kąpieli w brązowej mazi w pobliskim lasku, uskutecznianej przez metalowe bestie minęło przeszło trzy lata. Blaszaki, wielkie kolubryny do ciężkiego transportu, wracają. Uzbrojone w szereg ulepszeń, w końcu porządną obsługę pada, tryb fpp, czy klierowcę w kabinie (!) ponownie staną przed zadaniem dowiezienia transportu przez niedostępne lasy Tajgi. Maszyn do okiełznania jest, póki co (bo idą mody), dziewiętnaście, przepastnych map dla trybu dla singli lekko sześć (co wystarczy na wiele godzin zabawy, uwierzcie), a do tego czyhają też wyzwania w ilości sztuk dziewięć o dodatkowych celach, których wypełnienie spędzi sen z powiek licznym.
31.10.2017 09:38
Nie krępuj się. Ubieraj kalosze i wsiadaj. Jedziemy na jazdę próbną. Na kierownicy, ho, ho, ho.