Dlatego też po cichu liczyłem, nie tyle na ambitną grę, ale na design podobny do Machinarium. Niestety, Spare Parts przypomina radosne wzornictwo Ratchet & Clank. Galeria sprawiła, że nieco straciłem zainteresowanie.
Marcin Lewandowski
Kiedy dwa dni temu dowiedzieliśmy się o Spare Parts, nowym projekcie Electronic Arts, gra wydała mi się ciekawa. W końcu roboty na obcej planecie, które muszą skompletować części do statku kosmicznego trochę skojarzyły mi się z Pikiminem, a trochę z Cyberiadą Lema.
Dlatego też po cichu liczyłem, nie tyle na ambitną grę, ale na design podobny do Machinarium. Niestety, Spare Parts przypomina radosne wzornictwo Ratchet & Clank. Galeria sprawiła, że nieco straciłem zainteresowanie.
Marcin Lewandowski