Sony o swoich wynikach

Sony o swoich wynikach

Sony o swoich wynikach
marcindmjqtx
29.01.2009 23:51, aktualizacja: 08.01.2016 13:49

Po opublikowaniu wyników sprzedaży działu PlayStation za 3. kwartał 2007 roku nie mogło zabraknąć komentarza od samego zainteresowanego. Jak mówi Nobuyuki Oneda, EVP i CFO Sony:

Jeśli chodzi o ilość, to faktycznie PS3, w porównaniu do zeszłego roku, ma się ciut gorzej, jednak w skali 12 miesięcy wierzymy, że jesteśmy na dobrej drodze aby sprzedać 10 milionów sztuk, czyli tyle, ile mówiłem na początku roku.Warto pochwalić firmę za trzeźwy osąd sytuacji. Sony ma jeszcze czas i być może faktycznie uda się osiągnąć zakładany target. Na pewno w obecnej sytuacji pomogłoby wprowadzenie nowego modelu PS3 (cieńszego) lub/i obniżenie ceny konsoli. Zresztą wielokrotnie ten temat już był wałkowany, więc nie ma sensu się nad nim rozwodzić.

Pozwolę sobie uzupełnić mój poprzedni wpis o liczby, albowiem wcześniej podałem wyłącznie dane procentowe, obrazujące zmianę w wielkości sprzedaży sprzętu i oprogramowania. I tak, w 3. kwartale 2008 sprzedało się 2,52 milionów PS2, 5,08 miliona PSP oraz 4,4 miliona PS3. Jeśli chodzi o gry, to ich sprzedaż wyniosła odpowiednio 29,7 milionów, 15,5 miliona oraz 40,8 miliona sztuk.

Na koniec jeszcze globalne dane Sony za 3. kwartał 2008 roku. Firma odnotowała straty w wysokości w wysokości 197 milionów dolarów. Obroty na produktach z grupy elektroniki (aparaty cyfrowe, kamery, komputery VAIO, bez odtwarzaczy Blu-Ray, które akurat odnotowały wzrost) spadły o 29,3% i wyniosły 16,06 milionów dolarów. Oddział Sony Ericsson odnotował straty w wysokości 183 milionów euro. Segment gier to kolejny spadek (o 32,2%). Względnie dobrze za to ma się Sony Pictures, odnotowując zyski w wysokości 142 milionów dolarów (mniej o 21,8% względem tego samego okresu w 2007 roku). Usługi finansowe przyniosły straty w wysokości 411 milionów dolarów. Pozostałe dywizje odnotowały wzrost sprzedaży, która osiągnęła poziom 269 milionów dolarów.

Sony wini za całą sytuację kryzys ekonomiczny, konkurencję cenową oraz umacnianie się jena. I w sumie nie ma co się dziwić - mimo japońskich korzeni, lwia część obrotów firmy opiera się na eksporcie lub handlu w innych krajach.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)