Śmierć.

Postęp w immersji jaki osiągnęły gry przez ostatnią dekadę jest ogromny. Jeśli nasz bohater ginie, robi to co raz rzadziej. -Dzisiaj gry są za łatwe, przechodzą się sameghghhghgasjgmns -Ćśśś. Tobie już starczy. Ehh. Wiem, wiem. To prawda. -Gaaaaah! Wielkie studia robią to dla dobra swoich portf-ugh! -Rozumiem. Tylko czy to źle dla graczy? -Oczywiśc…- *łup*- *ostatni oddech*. -To pytanie retoryczne.

Obrazek
Freszu

Wreszcie sam na sam z klawiaturą. Dzisiaj o radzeniu sobie z faktem przegrywania w grach.

Po trupach do celu.

Seria Dark Souls może nie jest najlepszym przykładem, ale przypomina o tym jak z masowym pikselobójstwem radziły sobie wymagające (tudzież, przemyślane) gry i nie mam na myśli niewątpliwie sprawiedliwego poziomu trudności, a lore odpowiadającego na pojawianie się przy ognisku po każdym zmasakrowaniu naszego bohatera oraz przywracanie człowieczeństwa postaci. Ktoś powie, że klątwa to prosta wymówka, ja twierdzę, że Lordran jest miejscem w którym choćbyśmy bardzo chcieli, nie zakończymy swojej przygody w tak prosty sposób. Inną opcją może być ekscentryczny pomysł Life Goes On. Robiliście kiedyś kładki ze swoich martwych kolegów?

Obrazek

Zabawa przednia. W dodatku udanie parodiuje starsze gry samą mechaniką. W tych dwóch grach to dzięki przegrywaniu możemy uczyć się na błędach i przechodzić następne poziomy. Monolith Productions też miało swój pomysł na śmierć. Śmierć, która zarządzała czasem w Cieniu Mordoru. Kiedy Talion „żył”, czas się zatrzymywał i jedynych zmian w szeregach Uruk-Hai mógł dokonać gracz przez dogłębną sekcję zwłok orków. Po pokonaniu strażnika Gondoru wrodzy dowódcy sami zaczynali się mordować, walcząc o stanowiska w armii Saurona dlatego nie wyobrażam sobie przechodzenia Shadow of Mordor bez żadnej porażki napędzającej rozgrywkę. Czasami trzeba mieć dobry powód by umrzeć.

Gratuluję, nie żyjesz.

Wiele gier całkowicie pomija śmierć postaci, wczytujemy ostatni zapis jak gdyby nigdy nic. Próbował to zmienić Batman Arkham Asylum. Kiedy Wayne po godzinach zostawał zgładzony przez któregoś super-złoczyńcę, Rocksteady wypominało nam ten błąd stosowną animacją i wskazówką dotyczącą naszego niepowodzenia.

Obrazek

Sęk w tym, że nikt nie miał być gnębiony tym zabiegiem. Umierało się rzadko, a poziom technologiczny sprezentowany przez brytyjskie studio był tak wysoki, że każdy nowy zestaw ruchów dla postaci oraz każde słowo wypowiedziane przez Marka Hamilla wprowadzały gracza w stan katharsis.

Chwila, pomyliłem się.

Gdyby w pierwszym Wolfensteinie jakiś kawalarz wrzuciłby cutscenkę po każdej śmierci Blazkowicza, gracze dostawaliby białej gorączki po kilku minutach rozgrywki. Mafia III została zaprojektowana na modłę nowoczesnych gier akcji, więc kiedy Lincolnowi zdarzy się zginąć to mamy święto, z okazji którego projektanci przygotowali krótką scenę wyjaśniającą taką niezgodność w prowadzeniu historii.

Obrazek

Wygląda znajomo? Trzecia Mafia na pewno nie była pierwsza i nie będzie ostatnią grą korzystającą z tego zabiegu. Kiedy Silas Graves z powodu naszej nieuwagi ginął podczas rozgrywki Gunslingera, od razu się reflektował, że coś jest nie tak. Gawędziarska opowieść jeszcze bardziej nadawała się do prowadzenia takiej narracji, bo przejawiało się to też w zmianach scenerii lub sytuacji, ale to już jest inna historia, na inny wpis.

<a że na pytania retoryczne się nie odpowiada to nie wstawię tu zakończenia>

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne