[via TechFlash]
Słupki wyjaśniają cięcia Microsoftu
Pamiętacie informacje o zwolnieniach w Microsofcie, które dotknęły dość mocno dział E&D, odpowiedzialny między innymi za Xboksa 360? Spójrzcie na wykres powyżej. Oto wydatki poszczególnych działów w pierwszych fiskalnych półroczach 2008 i 2009. Wychodzi z tego, że Enterteinment & Devices zanotowało ogromny wzrost potrzeb. Co więcej, zaczęli kosztowali firmę więcej niż flagowy oddział zajmujący się Windowsem i w zasadzie tylko ludzie od serwerów i narzędzi byli od nich lepsi. Jak się weźmie pod uwagę, że to wszystko działo się przy relatywnie niskich przychodach, jakie generowali dla MS ("jedynie" 329 milionów, przy ponad 6,2 miliarda przychodu wygenerowanego przez oddział zajmujący się Windowsami w tym okresie), to trudno się dziwić, że cięcia kosztów zaczęły się od nich.