Skasowane DLC do Saints Row 3 wróci jako DLC do Saints Row 4
Pierwotnie miało być samodzielną paczką misji, po rezurekcji samodzielne już nie będzie. Ale grunt, że Enter The Dominatrix w ogóle się pojawi.
Losy dodatku są zagmatwane niczym dzieje niejednej gry. Enter the Dominatrix zapowiedziano w zeszłym roku. Później po zawirowaniach związanych z upadkiem THQ ogłoszono, że będzie częścią Saints Row 4. Tomek Kutera napisał wtedy: "Możecie zapomnieć o tym rozszerzeniu. Nigdy się nie ukaże". Ale los, tak jak zresztą sam cykl, lubi płatać figle.
Okazuje się, że EtD owszem, zostanie z "czwórką" powiązany, ale jako osobne DLC. Ukaże się 1,5 miesiąca po premierze gry, ta zaś wyląduje na półkach 20 sierpnia.
EtD opowie o inwazji obcych na Ziemię, naszemu bohaterowi da kosmiczne moce, a pomiędzy wierszami przemyci komentarz autorów na temat perypetii związanych z wydaniem dodatku.
Co teraz powinien zrobić gracz? Cieszyć się, że dodatek będzie tańszy, niż gdy zapowiadano go pierwotnie jako samodzielne rozszerzenie (30 dolarów), czy psioczyć, że nie będzie częścią gry, jak mówiono później?
A może po prostu zagłosuje portfelem.
[Źródło: GI]
Marcin Kosman