Rosyjski żołnierz ukradł konsolę PS4. Potem napisał do właściciela

Rosyjski żołnierz dopuścił się kradzieży konsoli PlayStation 4. Ukradł ją jednemu z mieszkańców Mariupola. Następnie postanowił napisać do właściciela sprzętu. Ta wiadomość obiegła cały świat.

Rosyjski żołnierz miał nietypową prośbę.
Rosyjski żołnierz miał nietypową prośbę.
Źródło zdjęć: © Materiały WP

Wojna w Ukrainie nadal trwa, a wojskie rosyjskie dopuszczają się wielu zbrodni. Morderstwa, gwałty i kradzieże są przykrą codziennością na wielu terenach okupowanych przez Rosję. Zachowanie jednego z rosyjskich wojskowych odbiło się szerokim echem w sieci. Jeden z mieszkańców Mariupola otrzymał zaskakującego maila w piątek, 27 maja.

Okazało się, że autorem wiadomości jest rosyjski wojskowy, który ukradł mieszkańcowi konsolę PlayStation 4. W wiadomości prosi on... o hasło do usługi PlayStation Network. Właściciel sprzętu zrozumiał z kim rozmawia i odpowiedział "nie". To nie zniechęciło okupanta, który starał się "przekonać" odbiorcę. W kolejnej wiadomości wyjaśnił, że "potrzebuje jedynie twojego hasła, bym mógł grać w niedostępne gry, nie potrzebuję twojego adresu e-mail".

Ukrainiec zignorował wiadomość, jednak rosyjski żołnierz wysłał jeszcze jedną, szokującą wiadomość, w której pyta: "Odpiszesz, czy już nie żyjesz?". Zrzuty ekranu zostały udostępnione na Twitterze przez dziennikarkę Melanię Podoliak.

Jest wysoce prawdopodobne, że autor tych szokujących wiadomości znajduje się jeszcze w Ukrainie. Dostęp do usług firmy Sony został mocno ograniczony w Rosji, co może sugerować, że żołnierz ten przebywa na terenie Ukrainy.


Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Wybrane dla Ciebie
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.