Remake Final Fantasy VII z czasową wyłącznością na PS4?
Brzmi to całkiem prawdopodobnie, choć na oficjalne informacje będziemy musieli jeszcze poczekać.
Dla Square Enix czasowa ekskluzywność nie jest niczym nowym – wystarczy przypomnieć sobie Rise of the Tomb Raider, które najpierw ukazało się tylko na Xbox One. Podobnie było zresztą z Final Fantasy XV, które rok po premierze konsolowej wersji trafiło na Steama. Wygląda na to, że podobnie może też być z remakiem “siódmej Ostatecznej Fantazji”, który według dotychczasowych informacji miał być tytułem na wyłączność dla konsoli Sony. Niedawno opublikowana okładka gry, która widnieje na stronie wydawcy sugeruje jednak, że będzie to tylko czasowa wyłączność.
Na razie pozostaje czekać na oficjalne informacje i ewentualne potwierdzenie lub zdementowanie plotek, choć osobiście skłaniam się do tej pierwszej opcji. Wynagrodziłoby to graczom podzielenie tytułu na kilka epizodów, co do tej pory budzi największe kontrowersje i rodzi pytania, jak długo będziemy musieli czekać na kolejne części, skoro pierwsza powstawała tak długo. Na razie wiemy tylko, że prace nad drugim epizodem ruszyły już pełną parą.
Bartek Witoszka