Recenzja Cthulhu Saves the World [BLOGI]

Nikogo chyba nie dziwi fakt, iż perły potrafią osiągać bardzo horrendalne ceny. W końcu to coś naprawdę pięknego, a na dodatek dosyć rzadkiego - tylko jeden na 30-40 małżów kryję ten cenny skarb. W świecie gamingowym również mamy swoje perły. Nie mam tu na myśli tych sztucznych, mających za sobą wielkie koncerny chcące produkować jak najwięcej i jak najtaniej, a najlepiej jeszcze jak najdrożej sprzedawać. Tylko te naturalne są warto uwagi prawdziwego konesera, prawdziwego gracza. Te, na które pomysł, niczym ziarnko piasku wpadające do perłopława, dostaje się w objęcia zdolnej ekipy zapaleńców i po długim czasie wychodzi na światło dzienne, jako prawdziwy klejnot. Wierzcie lub nie, ale właśnie znalazłem kolejny.

Recenzja Cthulhu Saves the World [BLOGI]
marcindmjqtx

b

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.