"Ten social to zakłamanie" - kobiecym okiem o Simsach na FB [BLOGI]
Pamiętam jak dziś.Miałam 13 lat i byłam chudą, zakompleksioną dziewczynką, która pół życia wymyślała historie ludzikom z plasteliny/figurkom z jajko-niespodzianek/tudzież papierowym lalkom wycinanym z gazet. Układałam/rzeźbiłam im domki, ustawiałam w odpowiednich miejscach i tworzyłam w swojej głowie setki dialogów między nimi. Gdy na gwiazdkę dostałam pierwsze Simsy byłam wniebowzięta.