"Powinniście grać w to samotnie, najlepiej w nocy". Nowa gra Adriana Chmielarza to The Vanishing of Ethan Carter
Niezależna, w cyfrowej dystrybucji, tylko na PC. Ale za to na Unreal Engine 3. Astronauci szykują się do postawienia ważnego pierwszego kroku.
06.02.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:22
Wskoczymy w buty detektywa, który owszem, zapewne zna się na ściąganiu odcisków palców, ale w pracy bardziej przydaje mu się nadnaturalna zdolność "wizualizowania miejsc zbrodni". W The Vanishing of Ethan Carter będziemy szukać uprowadzonego chłopca. Śledztwo zaprowadzi nas w górskie rejony, gdzie natkniemy się na okaleczone zwłoki jednego z porywaczy. Gdzieś w tle majaczy jakaś pradawna siła.
Gra czerpie z gatunku literackiego weird fiction, którego przedstawicielem jest choćby H. P. Lovecraft. Twórcy z polskiego studia The Astronauts zachęcają do grania w samotności, najlepiej nocą i ze słuchawkami na uszach. Podstawowym celem The Vanishing of Ethan Carter jest bowiem porwanie gracza w wir wydarzeń i sprawienie, by gra była zapadającym w pamięci przeżyciem.
"To gra o eksploracji i odkrywaniu" - mówi Adrian Chmielarz, designer gry. "Nie porzucamy rozgrywki, wręcz przeciwnie - próbujemy rozebrać ją na czynniki pierwsze, by była przez cały czas istotna i zwiększała moc wrażeń".
The Vanishing of Ethan Carter
Słowem-kluczem jest angielskie "immersion", które zapewne wbrew tęgim głowom z PWN będzie w informacjach poświęconych grze tłumaczone jako "immersja" (która po polsku znaczy zupełnie co innego). Chodzi po prostu o zanurzenie się bez pamięci w świecie gry - to według Chmielarza priorytet przyświecający produkcji.
Gra ma się ukazać w 2013 w cyfrowej dystrybucji na PC, ale zapewne jej sukces będzie oznaczał wizyty na innych platformach. Ciekawe, jak twórcy Painkillera i Bulletstorma odnajdą się w takiej kameralnej produkcji.
Marcin Kosman