Quantum Break najlepszą nową marką Microsoftu tej generacji. Jakich tytanów pokonał w tej zaciętej walce?
Aaron Greenberg, szef działu marketingu Microsoft Game Studios, podziękował fanom na Twitterze za uczynienie z Quantum Breaka najlepiej się sprzedającej nowej marki Microsoftu tej generacji. Brzmi to ładnie, ale czy tak naprawdę cokolwiek oznacza?
11.04.2016 | aktual.: 11.04.2016 20:59
Jak wynika z raportu firmy Chart-Track, Quantum Break był w ubiegłym tygodniu najlepiej się sprzedającą grą w Wielkiej Brytanii. Produkcji Remedy udało się zrzucić z pierwszego miejsca dotychczasowego lidera - Dirt Rally. Mimo że dzieło Codemasters dostępne jest aż na trzech platformach, Quantum Break osiągnął w minionym tygodniu wynik prawie dwukrotnie od niego lepszy. Poniżej pełna dziesiątka.
- Quantum Break
- Dirt Rally
- The Division
- FIFA 16
- Far Cry Primal
- Grand Theft Auto 5
- Call of Duty: Black Ops 3
- UFC 2
- Rainbow Six: Siege
- Star Wars: Battlefront
Oczywiście, jak to zwykle bywa, mowa jest tu wyłącznie o sprzedaży pudełkowej. W przypadku Quantum Breaka jest to dodatkowo o tyle istotne, że całkowicie eliminuje z rankingu wersję na PC. Ta dostępna jest wyłącznie w wersji cyfrowej za pośrednictwem Windows Store. Microsoft ma więc powody do świętowania, czego zresztą nie ukrywa.
W kilku kolejnych wypowiedziach Aaron Greenberg wyjaśnił, że nie chodzi tu jedynie o gry stworzone przez wewnętrzne studia Microsoftu, a o wszystkie, które zostały przez giganta z Redmond wydane. Dobrze, że to doprecyzował, w przeciwnym wypadku okazałoby się, że Quantum Break w walce o to zaszczytne miejsce pokonał gry w liczbie: 0.
Największe nowe marki, które wyszły w tej generacji sumptem Microsoft Game Studios to Ryse i Sunset Overdrive. Pierwszy okazał się sporym rozczarowaniem, drugi mimo dobrych recenzji i pozytywnego odbioru ze strony graczy nie stał się system sellerem takim, na jaki Microsoft liczył. Do tego stopnia, że już w tym miesiącu udostępniony zostanie za darmo abonentom Xbox Live Gold.
Poza tym wśród tytułów plasujących się w tej kategorii warto wymienić jeszcze Ori and the Blind Forest, Project Spark, LocoCycle czy Crimson Dragon. Listę uzupełniają Powerstar Golf, Xbox Fitness, Super Time Force, Kalimba, ScreamRide, Among the Sleep, Happy Wars, ReCore, Sea of Thieves, Gigantic i Cobalt (O NIE!). Nie jest więc wcale tak, że Quantum Break nie miał nic do pobicia, ale też trudno powiedzieć, by mierzył się z jakimiś tytanami.
Wszystko to nie są rzecz jasna powody, by deprecjonować wynik osiągnięty przez Quantum Breaka czy szydzić z wypowiedzi Greenberga. Mi zresztą osobiście bardzo do tego daleko - sam mocno trzymam kciuki za Finów, choćby dlatego, że chciałbym, by na rynku było jeszcze miejsce dla mocno fabularnych, liniowych (bo tak, to nic złego!) produkcji dla pojedynczego gracza. Za nic w świecie nie chciałbym, by za jakiś czas wychodziły już tylko sieciowe strzelanki i open worldy z milionem niepotrzebnych znajdziek i dodatków.
Ale tak czy inaczej entuzjazm Greenberga to niestety sam w sobie również bardziej działanie marketingowe niż dowód na jakikolwiek faktyczny sukces. O tym będzie można mówić najwcześniej za kilka tygodni, gdy wyhamuje sprzedaż napędzona przez kampanię reklamową i okaże się, czy gracze faktycznie na tytuły takie jak Quantum Break czekają. Sam przedstawiciel Microsoftu doskonale o tym wie i tylko temu służyć ma jego wypowiedź - by przekonać wszystkich niezdecydowanych, że gra Remedy faktycznie jest produktem wartym nabycia.
Ryse: Son of Rome Official E3 Gameplay Demo
A na koniec całkowita sprzedaż dwóch największych nowych marek Microsoftu w tej generacji konsol. Dane na podstawie serwisu VGChartz, który nie jest może wiarygodny w 100 procentach, ale daje niezły ogląd na skalę.
Ryse: 1,33 miliona
Sunset Overdrive: 1,07 miliona
W przypadku Quantum Breaka Microsoft liczy z pewnością na dużo, dużo więcej.
Dominik Gąska