Przyszłość Spider-Mana w rękach studia Beenox
To chyba nie jest dobra wiadomość dla fanów Człowieka-pająka, którzy chcieliby doczekać się "swojego" Arkham Asylum. Activision ogłosiło, że wszystkie przyszłe gry ze Spider-Manem w roli głównej stworzy studio Beenox, odpowiedzialne za jego ostatnie przygody, czyli Shattered Dimensions.
W podsumowaniu naszej recenzji, w której gra zasłużyła jedynie na trójkę, Konrad napisał:
Po 30 minutach, byłem SM:SD oczarowany: gra wyglądała ładnie, Spider-Man był dowcipny, walka przebiegała sprawnie, było sporo ciekawych zagrań i urozmaiceń. Po trzech godzinach zaczynałem się niecierpliwić, kiedy wreszcie pojawi się coś nowego. Po ośmiu zagryzałem już zęby i miałem nadzieję, aby to jak najszybciej się skończyło, ciągle wierząc, że może pod koniec gry wydarzy się coś, co zmieni moją ocenę. Niestety, nie wydarzyło się. Grałem naprawdę powoli, po 1-2 rozdziały dziennie, a i tak miałem dość. To nie jest tragiczna gra, o nie, ale myślę, że można spożytkować kilkanaście godzin swojego życia w lepszy sposób. Na swoje Arkham Asylum Spider-Man musi jeszcze poczekać. Beenox na pewno może się więc uczyć na swoich błędach. Czasu ma sporo, bo Activision może wydawać gry z "pajączkiem" do 2017 roku. Nam pozostaje tylko trzymanie kciuków, by szefowie studia nie zadowolili się tym, że Shattered Dimensions być może odrobinę wychyliło się ponad nieszczególny poziom ostatnich gier ze Spider-Manem w roli głównej.
[via Gamespot]
Maciej Kowalik