Pride Month w Overwatch 2 nie dla Polaków. Blizzard blokuje elementy LGBT
1 czerwca w Overwatch 2 wystartował "Pride Month". Wydarzenie ze względów bezpieczeństwa zostało ograniczone w krajach, gdzie "obowiązują przepisy, które nie tolerują treści LGBT". Tym samym gracze z Polski nie otrzymali nowej zawartości, mimo że w naszym kraju wspomnianych przepisów brak.
Blizzard, podobnie jak wielu innych deweloperów, świętuje "Pride Month" za pośrednictwem swoich produkcji. Tego rodzaju wydarzenia zrzeszają graczy, którzy chcą wyrazić siebie, zazwyczaj otrzymując dodatkowe elementy kosmetyczne (np. wirtualne flagi LGBT).
"Pride Month" w Overwatch 2 już się zaczął, a gracze z Polski pytają się, dlaczego nie mają dostępu do tych treści. Przedstawiciele Blizzarda po cichu przyznali, że zdecydowano się na pewne ograniczenia – w trosce o bezpieczeństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Miesiąc Dumy" nie dla Polski
"Pride Month" rozpoczął się 1 czerwca i chwilę później polscy gracze zaczęli meldować, że nie mają dostępu do tego wydarzenia. Przykłady znajdziemy na forum Reddit, czy na Twitterze.
Twórcy Overwatch 2 tłumaczą się w rozmowie z redakcją Dexerto. Brandy Stiles (starsza producenta gry) powiedziała, że "mamy technologię, która ogranicza udostępnianie tych treści w krajach, gdzie obowiązują przepisy, które nie tolerują treści LGBT. To z kolei pomaga nam chronić tych graczy".
Blizzard pomylił Polskę z Rosją?
Internauci podkreślają, że w Polsce nie ma prawa, które blokowałoby takie treści, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by "Pride Month" stał się dostępny dla polskich graczy. O penalizacji takich treści można mówić w przypadku Rosji, gdzie gry typu Assassin's Creed, Dragon Age czy The Last of Us to produkcje uznawane za "propagandowe".
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii