Portendo kontraatakuje! Wczorajszy Direct dowalił do pieca
Crash, Octopath Traveler, Undertale, Super Smash Bros, Luigi's Mansion - już zainteresowani?
Ostatnie Directy, nawet w odmianie Mini, są takie, że coraz trudniej upchać je do pojedynczego wpisu. I Nintendo po raz kolejny wystawia mnie na próbę. Wczorajszy, niespodziewany pokaz w pół godziny zdziałał bardzo dużo. Oczywiście, są kolejne przerzuty, są kolejne odgrzewane kotlety, są jakieś bonusowe daty premiery, są obowiązkowe zaskoczenia. Ale najbardziej cieszy chyba dalsze wsparcie dla 3DS-a. Konsolka otrzymuje systematycznie coraz mniej, tylko że niektóre zapowiedzi mogą spowodować zgrzyt zębów wśród switchowców. Cenię to. Reszta wydawców na miejscu firmy z Kioto pogrzebałaby tę platformę już dawno (widząc, że w sklepach brakuje jej następczyni przez kilka miesięcy z rzędu). A tymczasem mam nadal powody, by trzymać ją gdzieś niedaleko łóżka.
Nintendo Direct 3.8.2018
Dwuekranowa konsolka w sierpniu otrzyma bowiem... WarioWare Gold, czyli sklejkę najlepszych 300 pomysłów z bogatej historii serii, analogiczną do zeszłorocznego Mario Party. To, obok Detektywa Pikachu, jedna prawdziwa "nowość", jaką zobaczymy. Wiem, jak to brzmi, wiem, że mi się oberwie, lecz właściciele 3DS-a będą zacierać rączki na myśl o odgrzewanych kotletach. Chyba. Ja będę. Remake'u doczeka się kolejna już odsłona Mario & Luigi, tym razem Bowser's Inside Story. Ci z nieco lepszą pamięcią unoszą brew w zdziwieniu, że po Superstar Sadze zdecydowano się przerzucić "trójkę", a nie "dwójkę", zwłaszcza iż Partners in Time nieczego nie brakowało (ba, dla wielu to najlepsza inkarnacja serii). Podobnie jak ostatnio, całość wzbogaci "poboczny" scenariusz, tym razem z Bowserem Juniorem na pierwszym planie. Chociaż premiera została wyznaczona na 2019 (!) rok.
A co ze Switchem? Kilka interesujących zapowiedzi od zewnętrznych wydawców, następne indyki. Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, zgodnie z doniesieniami. Okami HD, South Park: The Fractured But Whole, Travis Strikes Again: No More Heroes (z potwierdzoną premierą w tym roku), Little Nightmares, Undertale. Specjalna kanonada słodkich zaskoczeń, która definitywnie pokazuje, że Switch nigdzie się nie wybiera. Dokładnie to, czego się domagali gracze. Nie mam nic przeciw, gdy towarzyszy temu, jak w tym wideo, wyważona suma informacji z tytułów na wyłączność.
Premiera Mario Tennis Aces - 22 czerwca. Możecie sobie obejrzeć niemały gameplay, albo przyszykować na opcjonalną zabawę w wersji ruchowej. No, a jakże Nintendo miałoby nie wykorzystać takiej szansy. Wspomniany już port Captain Toad: Treasure Tracker z Wii U. Wiemy, że finalnie przerzucą stamtąd każdy warty uwagi tytuł. Ale nie zapomnijcie o Toadzie - to wyjątkowo przyjemna pozycja. Premiera 13 lipca. Project Octopath Traveler traci część tytułu i jako Octopath Traveler wyląduje na rynku już w lipcu. Wow. Trzymam kciuki, by okazał się następnym świetnym wabikiem dla fanów gatunku. Wygląda zbyt fantastycznie, bym wybaczył mu choć małe potknięcie. Płatne, fabularne DLC do Splatoon 2 - nawet nie wiem, co o tym myśleć, choć zajawka ma klimacik.
Zbieram do kupy wszystko, dołączam zapowiedzi z Directa Mini, przypominam sobie, że nadal mam sprawnego 3DS-a, po czym wypuszczam głośno powietrze. Jest tego dużo. Owszem, połowę stanowią porty (na które najwięcej narzekają osoby, które nie miały Wii U czy GameCube'a, zauważcie). Owszem, Nintendo sprzedaje je po zawyżonej cenie. Niemniej czuję w kościach, że to wszystko zaledwie rozgrzewka przed E3.
Adam Piechota