Pokemon GO jest gotowe na koronawirusa
Zdalne raidy i zadania aktywowane bez konieczności kręcenia PokeStopami to tylko kilka z wprowadzonych nowości.
Jeśli jakimś cudem przegapiliście ostatnie newsy z kraju, to spieszę przypomnieć, że jeśli chcecie wychodzić z domu, to od dziś musicie mieć maseczkę, szalik lub inne zabezpieczenie twarzy. Dla wielu nie będzie to żadną nowością, ale od teraz brak maski będzie karany mandatem, a wszelkie nieobowiązkowe wyjścia z domu również nie są mile widziane.
Podejrzewam, że Policja czy Straż Miejska niezbyt przychylnym okiem będą również patrzyły na spacer połączony z łapaniem pokemonów, dlatego Niantic wychodzi swoim graczom naprzeciw i wprowadza z dawna wyczekiwane zmiany. To kolejny etap przystosowywania Pokemon GO do pandemii koronawirusa i po tańszych pakietach na pokeballe, darmowych wabikach czy przystępniejszym dla graczy systemie zliczania kroków przyszła pora na “home office’owe” raidy.
Ułatwi to tzw. Remote Raid Pass, czyli specjalny przedmiot, którego używanie będzie tak samo liczone, jak klasyczne walki na świeżym powietrzu. W przyszłości pojawić ma się możliwość zapraszania do wspólnej zabawy znajomych niezależnie od ich miejsca pobytu.
Z mniejszych, ale również ciekawych ciekawostek – zwiększanie siły naszych kieszonkowych stworków będzie możliwe dzięki gwiezdnemu pyłowi i to od raz do pożądanego poziomu. Do tego przedmioty takie, jak “Star Pieces”, “Lucky Eggs” i “Incense” nie będą miały czasowego limitu na aktywację, ale każde zużycie spowoduje, że znikną one z naszego ekwipunku.
No, i to chyba tyle z tych ważniejszych rzeczy, a więcej przeczytacie na stronie głównej gry tutaj.
Bartek Witoszka