Podwyżki w Activision. Ominą strajkujących twórców Warzone

Pod koniec zeszłego roku Activision ogłosiło, że zwolni 12 pracowników działu kontroli jakości z Raven Software odpowiedzialnego za Call of Duty Warzone. Oburzyło to pracowników, którzy zaczęli protest. Jego efektem są podwyżki, ale nie dla każdego.

Call of Duty Warzone
Call of Duty Warzone
Źródło zdjęć: © Activision

Call of Duty Warzone przynosi ogromne zyski. Zdaniem dziennikarzy serwisu Video Games Chronicle, pod koniec zeszłego roku popularny battle royale przynosił Activision ponad 5 milionów dolarów dziennie. Pracownicy Raven Software, które odpowiada za Warzone, oburzyli się więc, gdy usłyszeli, że firma planuje zwolnić 12 spośród 40 pracowników działu QA (kontroli jakości). Rozpoczęli więc strajk.

Po kilku miesiącach Activision ogłosiło zmianę swojej decyzji dotyczących testerów z działu QA. Od lipca wszyscy testerzy pracujący dla Activision Blizzard zostaną pracownikami pełnoetatowymi. Ponadto mogą oni liczyć na podwyżki. Każda z 1100 osób będzie zarabiać co najmniej 20 dolarów na godzinę.

Nowe, lepsze warunki, nie obejmą jednak wszystkich. Jak na ironię, Activision Blizzard poinformowało, że protestujący pracownicy z Raven Software nie otrzymają żadnego z benefitów.

Według rzecznika firmy decyzja ta wynika z amerykańskich przepisów prawa pracy (National Labor Relations Act). Pracownicy Raven Software starają się o uznanie ich związku zawodowego, a przyznanie im w tej chwili podwyżek mogłoby nakłonić ich do wycofania się z chęci utworzenia go.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.