Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią Sony podało oczekiwane informacje na temat PlayStation 5. Główny architekt konsoli - Mike Cerny - podczas opublikowanej na YouTubie transmisji mówił o szczegółach technicznych i o tym, jak wpłyną one na granie za pośrednictwem PlayStation 5.
Podczas prezentacji Cerny tłumaczył, jak wiele w grach zmieni umieszczenie w konsoli bardzo szybkiego dysku SSD. Dla porównania - tak jak odczytanie 1 GB z dysku HDD trwa mniej więcej 20 sekund, tak odczytanie 2 GB z dysku SSD PlayStation 5 potrwa... 0,27 sekundy.
Cerny po raz kolejny podkreślił, że ma to nie tylko całkowicie wyeliminować czasy ładowania, ale też kompletnie zmienić to, jak będą działać gry. Dzięki temu możliwe będzie wyeliminowanie wszystkich sztuczek, używanych przez programistów do maskowania czasów ładowania - długich korytarzy, przejażdżek windą itd. W nowej rzeczywistości możliwe będzie wczytanie całej lokacji w czasie, gdy gracz będzie się obracał.
Pełna specyfikacja: Procesor: 8 rdzeni Zen 2 @ 3,5 GHz (zmienna) GPU: 10,28 teraflopsów, 36 jednostek obliczeniowych @ 2,23 GHz (zmienna) Architektura: RDNA 2 (własna) RAM: 16 GB GDDR6/256-bit Przepustowość pamięci: 448 GB/s Pamięć wewnętrzna: 825 GB SSD Możliwość rozszerzenia pamięci: Slot NVMe SSD Napęd optyczny: 4K UHD Blu-ray
Inną wartą zaznaczenia nowością w PlayStation 5 ma być nowa technologia dźwiękowa. Nazwana Tempest Engine, zapewniać ma zupełnie nową jakość dźwięku przestrzennego. Cerny podaje choćby taki przykład - tak jak w obecnych grach deszcz jest pojedynczym dźwiękiem, tak PlayStation 5 dawać ma możliwość symulowania dźwięku wydawanego przez poszczególne krople. Dźwiękowe wrażenie stania w samym środku ulewy ma być nieporównywalne do wszystkiego, co słyszeliśmy wcześniej (poza zapewne faktycznym staniem w samym środku ulewy)
Wszystkiego tego dowiadujemy się na dwa dni po wielkim wysypie szczegółowych informacji na temat Xboksa Series X. Co złośliwsi mogą zauważyć, że to tak otwarta komunikacja ze strony Microsoftu skłoniła Sony do odsłonienia kart, które japońska firma inaczej wolałaby jeszcze trzymać ukryte. Być może. Jakakolwiek jest prawda, jedno jest ważne - w końcu mamy na temat PlayStation 5 jakieś konkretne informacje - nie tylko wygląd logo.
Dominik Gąska