Platige Image, cyberpunk i Unreal Engine. To się nie mogło nie udać
"Defect" to cztery i pół minuty klimatu, przecudnych obrazków i pokaz umiejętności magików z Platige Image.
O tym, że Platige Image to mistrzowie swojego fachu, chyba nikogo nie trzeba szczególnie przekonywać. Ich dokonania mówią same za siebie, a lista zdaje się nie mieć końca: "The Medium", cinematik do pierwszego i drugiego sezonu "Call of Duty: Black Ops Cold War" czy reklama "God of War". A wymieniam tu tylko te najnowsze, o chociażby filmikach do gry "Wiedźmin 3: Dziki Gon" nie wspominając.
Ale od czasu do czasu Platige Image robi coś z innej beczki. I czymś takim jest krótkometrażowy film "Defect". To niespełna 4,5-minutowe dzieło jest hołdem dla cyberpunka, więc jeśli nadal jesteście nienasyceni po premierach gier "Ghostrunner" czy "Cyberpunk 2077" - zobaczcie koniecznie. A jeśli jesteście, to zobaczcie tak czy inaczej. Warto.
Trzeba dodać, że większość filmu została nakręcona przy pomocy Virtual Production, autorskiej technologii Platige Image, opartej na silniku Unreal Engine. "Prawdziwa" była aktorka czy samochód, ale całe miasto i efekty specjalne to już dzieło cyfrowe.
- Wirtualna produkcja daje nam nieograniczone możliwości w kreowaniu filmowego świata. To nowe narzędzie, które zmienia podejście nie tylko do produkcji filmowej, ale też otwiera nowe możliwości kreacji. Dzisiaj, w studio w Warszawie, jesteśmy w stanie w krótkim czasie stworzyć film, który dawniej wymagałby długich zdjęć wyjazdowych albo miesięcy postprodukcji - tłumaczy Armin Kurasz, reżyser filmu.
A na koniec słowo od Barnaby, które trakcie powstawania tego tekstu pisze do mnie tak: jednego możemy być pewni - jakakolwiek nie będzie gra, którą Platige zapowiedział, jej trailer będzie z najwyższej półki.