Pętla się zaciska. Konsole Xbox Series X|S drożeją
Nie tylko Sony podnosi ceny konsol. Podobnym tropem podąża Microsoft, który zapowiada wyższe ceny Xbox Series X|S. Z punktu widzenia majętności graczy jest to trend niepokojący.
Inflacja oraz kryzys na rynku półprzewodników nie służą branży technologicznej, co oczywiście odczuwają konsumenci. Branża gier nie ma immunitetu, który chroniłby ją przed podwyżkami.
Z szeregu wyłamali się "niebiescy", podnosząc ceny konsol PlayStation 5, tłumacząc to "globalną sytuacją ekonomiczną". Jednak wszystko wskazuje na to, że ich bezpośrednia konkurencja również podąża za tym trendem.
Konsole Xbox Series X|S drożej w Japonii
Co prawda aktualnie nie mówimy o naszym rodzimym rynku, ale trzeba odnotować ten trend. Jak informuje serwis Gematsu, konsole Xbox Series X|S będą droższe w Japonii i stanie się to już niebawem.
Niepokojący trend
Sugerowana cena detaliczna Xbox Series X podskoczy z 54 978 jenów do 59 978 jenów (czyli do 1998 zł po aktualnym kursie).
Natomiast Xbox Series S podrożeje z 32 278 jenów do 37 978 jenów (czyli do 1265 zł po aktualnym kursie). Te zmiany zadomowią się na japońskim rynku od 17 lutego 2023 r. Microsoft tłumaczy swoją decyzję chęcią zachowania "rozsądnej spójności cenowej w różnych regionach".
Czy Polscy gracze też zapłacą więcej?
To pozostaje aktualnie w sferze spekulacji. Przypomnijmy, że "zieloni" wysyłali sygnały, które sugerują, że droższe będą również gry (podobnie zresztą jak Ubisoft). A co z abonamentem? Cóż, być może receptą na drożyznę będzie tańszy Xbox Game Pass oraz nowe funkcje, które pozwolą zaoszczędzić pieniądze.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii