Pandemic zamknięte przez... lokalizację
W zeszłym miesiącu Pandemic zostało zamknięte przez Electronic Arts, pracę stracili szefowie studia i wielu pracowników, a pozostali zostali włączeni do zespołu EA LA. Teraz szef EA, John Riccitiello zdradził dwa z powodów tej decyzji.
Jak się okazało, jednym z głównych powodów zamknięcia studia było... jego położenie. Kalifornia jest bardzo drogim miejscem, gdzie tworzenie gier kosztuje dwa do trzech razy więcej niż w Montrealu, UK, Europie Wschodniej czy Chinach, gdzie EA outsourcuje część prac. EA nie było stać na utrzymanie w tym stanie dwóch studiów, położonych ledwie kilkanaście kilometrów od siebie, i to w dwóch trzecich pustych ze względu na wyżej wspomniany outsourcing.
Kolejną przyczyną jest to, że EA coraz bardziej idzie w stronę gier dystrybuowanych cyfrowo (stąd choćby przejęcie Playfish), a Pandemic najwyraźniej nie pasowało do nowej długofalowej strategii firmy. Riccitiello zapewnia jednak, że przynajmniej niektóre tytuły, takie jak Mercenaries czy Saboteur prawdopodobnie doczekają się kontynuacji, nadal tworzonych pod marką Pandemic, choć bez wielu kluczowych ludzi odpowiedzialnych za poprzednie części.
Cóż, nie pierwszy raz EA zasymilowało w ten sposób inne studio. Ciekawe, czy podobny los czeka ostatecznie również np. BioWare?
[via Kotaku]