Pamiętacie jeszcze o RedLime?

Project RedLime - domniemany reboot legendarnej serii gier Syndicate - za który odpowiedzialne jest studio Starbreeze, ma się dobrze.

marcindmjqtx

09.05.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:53

Po raz pierwszy o powrocie tego tytułu pisaliśmy ponad dwa lata temu. Jak zapewne pamiętacie, poprzednie gry z tej serii tytuły tworzył Peter Molyneux w studiu Bullfrog, które potem przejęło EA. Starbreeze oficjalnie zastrzegło odpowiednie znaki towarowe, pojawiły się informacje o  platformach docelowych - PC, PS3 i Xbox 360, rating wiekowy dla Australii (15+) i w sumie niewiele więcej. No może poza jednym drobnym wyciekiem i pojawieniem się nowej tajemniczej nazwy - Project DART.

Jak udało nam się przeczytać w tajnych dokumentach - akcja miała się dziać w futurystycznym mieście, pełnym rozwiniętej technologii. Tytułowy DART (Datascape Access and Re-Tool meldware) to sztuczna inteligencja która ma być wiecznie ciekawa i uczyć się wszystkiego o swoim ludzkim nosicielu, poznać czym są tak naprawdę uczucia itd. Jak na razie umie je jedynie symulować. Z naszym bohaterem o imieniu Kilo miała się ona kontaktować się szepcąc mu do ucha. Przypomina to trochę grę Endera? Tak. Uniwersum Syndicate? Też. Zresztą nieoficjalnie udało nam się wówczas dowiedzieć, że dokumenty, które przypadkowo znalazły się w sieci, najprawdopodobniej dotyczą nowej odsłony Syndicate.

RedLime miało się ukazać po wydaniu nowej gry o Bournie - tak - tej, która została skasowana. Co zatem z rebootem Syndicate? Wygląda na to, że ma się dobrze. W wywiadzie dla CVG, którego udzielił CEO firmy - Mikael Nermark - czytamy:

Aktualnie wraz z EA pracujemy nad grą o nazwie kodowej RedLime. W zasadzie teraz mogę powiedzieć tylko tyle. [...] To największy projekt nad jakim pracowało kiedykolwiek nasz studio Czyli prace nadal trwają, to będzie duża gra (w końcu Starbreeze ma na swoim koncie takie tytuły jak Riddick, czy The Darkness) i nadal potwierdzone jest zaangażowanie Electronic Arts. Super. Czekamy zatem na oficjalną zapowiedź. Dobrego Cyberpunka nigdy za dużo.

Piotr Gnyp

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.