Nowy hit na Steamie. Pokazali, jak robić hardkorowe strzelanki
Debiutanckie dzieło Trepang Studios rozbija bank na Steamie. Trepang2 to ekstremalnie dynamiczny shooter, w którym czuć ducha serii F.E.A.R. i najwidoczniej ta formuła okazała się czymś, czego pożądali gracze.
03.07.2023 | aktual.: 03.07.2023 11:18
Czas na destrukcję! – te słowa wieńczą opis gry Trepang2 na platformie Steam i nie ma w tym jakiegokolwiek przekłamania, bowiem ta pierwszoosobowa strzelanka jest mięsista i bezkompromisowa w każdym calu, a przy tym nawiązuje do sprawdzonych tradycji serii F.E.A.R.
W toku rozgrywki wcielamy się w żołnierza, który nie pamięta kim jest, ale próbuje wydostać się z bliżej nieokreślonej lokacji. Nie pamiętasz, kim jesteś, ale z tyłu głowy świta Ci żądza zemsty – tak oto w krótkich słowach twórcy nakreślają fabułę Trepang2. Brzmi banalnie? Może i tak, ale fundamentem gry jest coś zupełnie innego.
Trepang2 to zastrzyk adrenaliny i destrukcji
Tym fundamentem jest walka, walka i jeszcze raz walka. Ta jest dynamiczna i brutalna: korzystamy nie tylko z broni palnej, ale i efektownych kopnięć czy wślizgów, które zostawiają z wrogów mokrą plamę.
Co więcej, bohater jest obdarzony nadnaturalną siłą, a i nie zabrakło tu miejsca na super-moce typu niewidzialność. Gdy pole bitwy stanie się zbyt przytłaczające, możemy skorzystać z mechaniki spowolnienia czasu. To wszystko ma za zadanie sprawić, aby gracz rzucił się w wir walki.
Gracze oszaleli na punkcie Trepang2
Trepang Studios nie jest "gigantem branży" (za projekt odpowiadają cztery osoby!), a jednak zespołowi udało się zrealizować solidną strzelankę. Oceny na Steamie nie pozostawiają złudzeń: od 21 czerwca 2023 r., czyli od dnia premiery, Trepang2 zostało ocenione ponad 2000 razy, z czego 95 proc. recenzji to te pozytywne. W sklepie Valve Trepang2 wyceniono na 138,99 zł.
Trepang2 zmierza na konsole aktualnej generacji
Czy twórcom uda się powtórzyć sukces na innych platformach? Kto wie, Trepang2 zamierza na konsole PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S, jednak aktualnie jesteśmy zdani tylko na wersję pecetową – darmowe demo pobierzemy ze Steama.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii