Ninja Assault

„Znacie to? Znamy! To posłuchajcie...". Historia zaczyna się w feudalnej Japonii, gdy zły szogun Kigai (udowodniona kolaboracja z demonami) porywa księżniczkę Koto i dwóch ochroniarzy księżniczki musi mu nakopać. Aktu słusznego odwetu dokonują, strzelając do fizycznych i astralnych oprychów szoguna. W dwóch słowach: schematyczna strzelanka. Chwytamy pistolet (kompatybilny z GunConem) w garść i ratujemy świat.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

„Znacie to? Znamy! To posłuchajcie...". Historia zaczyna się w feudalnej Japonii, gdy zły szogun Kigai (udowodniona kolaboracja z demonami) porywa księżniczkę Koto i dwóch ochroniarzy księżniczki musi mu nakopać. Aktu słusznego odwetu dokonują, strzelając do fizycznych i astralnych oprychów szoguna. W dwóch słowach: schematyczna strzelanka. Chwytamy pistolet (kompatybilny z GunConem) w garść i ratujemy świat.

Namco podejmuje już drugą próbę dorównania arcydziełu rzemiosła, jakim jest (przynajmniej w moich oczach) „Time Crisis 2". I, podobnie jak w wypadku „Vampire Night", próba się nie powiodła. Przyczyny zasadniczo są dwie. Po pierwsze - udziwnienie. Na ekranie widzimy miszmasz przyrządzony z ludzi (miecze, łuki i inna broń konwencjonalna), demonów (wszelkiego rodzaju i różnych kształtów, na ogół zioną ogniem bądź morderczym szlamem), automatów bojowych przypominających te z filmu „Bardzo Dziki Zachód" i licho wie, czego jeszcze. I do tego wszystkiego bohater uzbrojony w pistolet automatyczny pasujący do realiów gry jak pięść do nosa. Rezultat jest absolutnie nieprzekonujący (chociaż zapewne zabójczo postmodernistyczny).

Po drugie - grafika. Mdłe barwy - brudny fiolet, brudna zieleń, brudne wszystko. Przeciwnicy w większości prezentują się mało efektownie, chociaż zdarzają się wyjątki (moim ulubieńcem jest jeden z bossów - ogromna płonąca wiewiórka o trzech ogonach). Scenerie są raczej bure i nieciekawe.

Akcja gry jest cokolwiek chaotyczna i ździebko za szybka, grać się jednak da, i to nie bez pewnej przyjemności. I to jest chyba najważniejsze. Jeśli ktoś wycisnął już wszystkie soki z „Time Crisis 2", a ciągle chce strzelać - może sięgnąć po „Ninja Assault". W innym wypadku prawdopodobnie może wybrać lepiej.

Ninja Assault

Platforma: Playstation 2

Producent: Namco

Dystrybutor: Sony Poland

Cena: 229 zł

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne