Nikt nie spodziewał się gier na licencji Monty Pythona
Jeśli są jakieś licencje, o które bałbym się, że ktoś je kupi i zniszczy robiąc na ich podstawie mierną grę, to z pewnością jedną z nich jest Monty Python. Wystarczy jedno złe posunięcie, a zamiast specyficznego, absurdalnego humoru osiągnie się zupełnie żałosne próby nawiązania do legendy. Firma Zattikka postanowiła jednak zmierzyć się z tym wyzwaniem.
22.11.2010 | aktual.: 06.01.2016 15:12
Zattikka to brytyjska firma tworząca gry przeglądarkowe, przeznaczone na komórki czy portale społecznościowe. Nie mają na swoim koncie żadnych większych produkcji. Co ciekawe, już kiedyś zmierzyli się z wielką, telewizyjną licencją, tworząc grę na podstawie serii o Jasiu Fasoli.
Jeśli zaś chodzi o Monty Pythona, to najpierw powinniśmy spodziewać się produkcji facebookowej, potem zaś dostaniemy pewnie także jakąś przeznaczoną na iOS. Do pomocy przy tworzeniu gier zaangażowano podobno żyjących jeszcze członków grupy, choć bardziej konkretnie poinformowano tylko o Terrym Gilliamie, który był odpowiedzialny za specyficzne pythonowskie animacje. Cóż, przynajmniej styl graficzny powinien być rozpoznawalny. Poza tym niestety nadal mam obawy, że ktoś zniszczy legendę...
Zanim jednak to nastąpi, nic nie stoi na przeszkodzie, by nie obejrzeć jakiegoś skeczu Monty Pythona. Na przykład tego:
[via Rock, Paper, Shotgun; Destructoid]
Tomasz Kutera