Czat grupowy to jedna z fajniejszych opcji interfejsu 360. Okazuje się jednak, że w obawie przed oszukiwaniem w grach multiplayerowych Microsoft dał deweloperom opcję wyłączenia tej funkcjonalności.
Obrazek powyżej wynaleźliśmy na NeoGAFie. Napis mówi wszystko - chcesz grać w MW2? To nie będziesz mógł korzystać z czatu grupowego.
Chodzi o to, by gracze nie informowali się nawzajem o położeniu zawodników ze swojej drużyny. I cóż - ma to sens, bo ludzie oszukują, mam jednak cichą nadzieję, że będzie dotyczyć to tylko meczy rankingowych. W końcu jest cała masa normalnych ludzi, którzy chcą po prostu sobie pogadać podczas grania.
No cóż, jak na razie to kolejna informacja, która pojawiła się przed premierą gry. Dostaniemy pełną wersję, to damy znać jak z tym jest naprawdę.
PS Jak widać, nie napisałem do końca jasno. Chodzi tylko i wyłącznie o funkcję "party chat", a nie w ogóle rozmowy głosowe w grze. Celem jest wyeliminowanie ludzi, którzy po przyłączeniu się do drużyny będą przekazywać swoim kolegom z przeciwnego zespołu pozycje graczy.
