New World palił karty za 10 tysięcy. Znamy przyczynę usterek RTX 3090
Po przeprowadzeniu testów EVGA już wie, dlaczego New World od Amazon Studios palił karty RTX 3090, czyli jedne z najmocniejszych egzemplarzy dostępnych na rynku. Okazuje się, że sprawa jest bardziej złożona, niż się wydawało.
New World porwał tłumy. Ludzie chyba oczekiwali nowego MMO RPG z dużym potencjałem, bo chętnych na grę w betę nie zabrakło. Jednak nie wszyscy mogli być zadowoleni. Posiadacze kart graficznych RTX 3090 od EVGA skończyli granie w MMO Amazona w innym stylu, niż chcieli.
Ich karty graficzne się po prostu usmażyły. Początkowo sądzono, że wina za tę sytuację spoczywa wyłącznie na programistach. Okazało się bowiem, że nie zablokowali oni górnej granicy klatek na sekundę w menu gry. Przy tak potężnych kartach graficznych doprowadziło to do rośnięcia liczby FPS w nieskończoność i w efekcie przeciążenie sprzętu.
EVGA od razu zaproponowało rekompensatę dla graczy, ale trzeba było też potwierdzić, co było przyczyną takiego obrotu spraw. Na łamach PCWorld możemy przeczytać o faktycznej przyczynie usterek kart graficznych. Problem spowodował błąd w procesie produkcji. W ponad 20 kartach, które trafiły do firmy na gwarancję wykryto niepoprawne lutowanie w obrębie obwodów MOSFET.
Problem miał dotyczyć około 20 sztuk kart graficznych, które stanowiły ok. 1 proc. wszystkich sprzedanych przez EVGA egzemplarzy.
EVGA i Nvidia współpracowały z Amazon Games, w celu uruchomienia wersji gry, która powodowała usterkę. Nie udało się wywołać błędu w grze, ale dało się odwzorować warunki, w których pracowała wówczas karta.
Nadmiernie obciążone karty pracowały w zbyt wysokiej temperaturze. Początkowo myślano, że nie dało jej się schłodzić przez wadliwy kontroler wiatraka. EVGA informuje, że tak nie było, a problem leżał w zakłóceniach na magistrali I2C, które przekładały się na niepoprawne wskazania narzędzi monitorujących sprzęt.
