Najlepiej zarabiający prezesi branży gier wideo. Wśród nich dwóch Polaków
Robert Antokol z Playtika, Bobby Kotick z Activison Blizzard oraz Andrew Paradise ze Skillz – to trzej najlepiej zarabiający prezesi firm związanych z szeroko pojętym gamingiem.
Listę przygotował Evan Van Zelfden zajmujący się badaniem rynku. Wyżej wymieniona trójka zarobiła w 2020 r. kolejno: 372 mln, 154 mln i 103 mln dolarów. Przepaść między Antokolem, zajmującym się na co dzień rynkiem gier mobilnych, a kolejnymi prezesami w zestawieniu jest kolosalna. W raporcie możemy wyczytać, że szef Playtiki zarabiał 186 tysięcy dolarów na godzinę.
Spora przepaść dzieli podium i kolejne miejsca. Andrew Wilson z EA, który znalazł się na czwartym miejscu, zarobił "jedynie" 34 mln dolarów.
Nas jednak najbardziej interesują miejsca 26. i 27., na których uplasowali się Adam Kiciński oraz Marcin Iwiński, prezesi CD Projekt Red. Ich zarobki w 2020 r. wyniosły 1,054 mln oraz 1,032 mln dolarów, co wedle raportu przekłada się na nieco ponad 500 dolarów na godzinę. Kiciński i Iwiński są jedynymi obywatelami Polski, którzy znaleźli się w zestawieniu.
W sumie w rankingu znalazło się 42 prezesów. Warto zauważyć, że pierwszych pięciu prezesów jest w większym lub mniejszym stopniu związanych z rynkiem gier mobilnych.
