Myślisz, że traktujesz gry poważnie? A byłbyś skłonny wydać 75 tysięcy dolarów, bo ktoś cię wkurzył?
Oczywiście w EVE Online, bo w jakiej innej grze?
Pisałem wczoraj o człowieku, który przez pięć lat wydał w grze mobilnej ponad dwa miliony dolarów. 75 tysięcy, które chce zapłacić jeden z graczy w EVE Online wydaje się przy tym małą kwotą, choć przyczyny są inne niż „chcę być najlepszy” co powoduje, że cała sytuacja jest dużo ciekawsza i na swój sposób zabawna.
Holder2k, bo tak nazywa się oferujący nagrodę gracz, chce, aby ktoś zupełnie pozbył się ze świata gry korporacji Hard Knocks. Ciężko powiedzieć, czym sojusz tak go wkurzył. Jej członkowie twierdzą, że jest to alt gracza HeWhoShallNotBeNamed, który od dłuższego czasu pozostaje w konflikcie z jednym z dyrektorów Knocksów – NoobManem.
EVE Online: Citadel Cinematic Trailer
Zgodnie z tymi zapisami wszystko zaczęło się od zbanowania HWSNBN-a (nie mógł krótszego nicka wymyślić?) na publicznym chacie Hard Knocksów, gdzie wcześniej pokłócił się właśnie z NoobManem. Później, jak donosi PC Gamer, gość zaczął straszyć prawnikami, ponieważ dał NoobManowi swój prywatny numer telefonu, by załagodzić sprawę, a ten rzekomo przekazał go innym osobom w korporacji.
Pisze HWSNBN w tym poście na forum EVE. Z drugiej strony, NoobMan nie pozostaje dłużny i sam zarzuca mu wysyłanie wiadomości z pogróżkami, w tym grożenie, że na najbliższym konwencie „załatwią to na dobre”.
Niezależnie od tego jak jest naprawdę i czy holder2k to faktycznie HeWhoShallNotBeNamed, pozbycie się Knocksów i zgarnięcie nagrody wcale nie będzie łatwe. Korporacja jako pierwsza zbudowała największą dostępną w grze cytadelę, a ta potrafi zmieść jednym strzałem całą flotę. A to i tak pod warunkiem, że jakakolwiek się do niej zbliży, bo Rage, system, w którym Knocksi rezydują, pełen jest umocnień obronnych i systemów zakłócających podróż w nadprzestrzeni.
Do tego dochodzi fakt, że po ostatnich zmianach oferowanie tego typu nagród pieniężnych jest niezgodne z umową licencyjną, zatem holder2k/HWSNBN ryzykuje permanentną blokadę konta.
Teoretycznie mógłby zamienić 75 tysięcy dolarów w PLEX, czyli licencję umożliwiającą granie w EVE, ale wtedy nic nie stałoby na przeszkodzie, by zwyczajnie oszukał swoich najemników. Reguły gry tego nie zabraniają. Inna sprawa, że zgodnie z informacją na Reddicie, pieniądze zostaną podzielone na wszystkich graczy, którzy przyczynią się do zniszczenia Hard Knocks. A nie trzeba być wybitnym strategiem, żeby wiedzieć, że będzie do tego potrzeba bardzo licznej floty.
Bartosz Stodolny