Model z Warhammera za ponad 100 tys. złotych. Myślał, że to żart

Model statku Thunderhawk pochodzącego ze świata Warhammer 40K prezentuje się bardzo okazale. Jednak nikt nie spodziewał się, że osiągnie tak duży sukces na aukcji na Ebayu. Zespół Squidmar Miniatures zakładał, że ten odświeżony model z 1997 roku uda się sprzedać za około 3000-5000 dolarów, czyli maksymalnie 20000 złotych. Gdy na aukcji pojawiła się oferta opiewająca na dziesięć razy większą kwotę, byli oni przekonani, że ktoś próbuje robić sobie z nich żarty.

Okazało się, że oferta była w stu procentach poważna i przyszła z Australii. Model został kupiony przez sklep z grami z Melbourne za niecałe 35 tys. dolarów. Jest to rekord w skali świata, jeśli chodzi o cenę takiego modelu.

Przede wszystkim model ma już swoje lata - pochodzi z 1997 roku. Jest wykonany w całości z metalu, a na rynek trafiło tylko 500 takich sztuk. Później sprzedawano już tylko momenty z tworzyw sztucznych. W momencie wypuszczenia na rynek, metalowe modele kosztowały 650 dolarów i były umieszczane w drewnianych pudełkach. Po uwzględnieniu inflacji dziś kosztowałyby 1000 dolarów.

Tego typu modele można znaleźć na aukcjach w zróżnicowanych cenach, lecz są one drogie. Ze względu na ograniczoną ilość na rynku, w zależności od stanu, kosztują normalnie między 2000, a 10000 dolarów. Jak widać unikalne malowanie, którego autorem jest Nystrom, pozwoliło mu wyraźnie przebić ceny, które obowiązują w przypadku modelu Thunderhawk.