Minecraft z nową mapą pokazującą rozwój koronawirusa
Ciekawa inicjatywa w nie do końca ciekawych czasach.
Mimo że Miencraft już dawno osiągnął swoją masę krytyczną, to dalej jest niezwykle popularną grą, a Mojang (pod skrzydłami Microsoftu) próbuje wycisnąć z rozpikselowanych kwadratów tyle, ile się da. Na początku miesiąca Kuba pisał o Minecrafcie Dungeon, które doskonale sprawdzi się jako Diablo w wersji dla najmłodszych (i nie tylko), a polski rząd w ramach Graranatanny przygotował specjalne serwery Minecrafta, które umilą przymusowe posiedzenia w domu. A, no i był też festiwal muzyczny, który prawie się odbył, ale dajemy organizatorom drugą szansę.
Blockdown | Minecraft
A co powiecie na Minecrafta, który posłuży jako narzędzie do uświadamiania osób i pokazywania, jak niebezpieczny może być koronawirus i nieprzestrzeganie zasad kwarantanny? Na taki właśnie pomysł wpadła firma AKQA (agencja specjalizująca się w rozwoju i tworzeniu usług cyfrowych), która w ramach akcji #TomorrowTogether (głównym partnerem i założycielem jest Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju) stworzyła mapę Blockdown.
Czym różni się ona od innych plansz zaprojektowanych przez graczy? Przede wszystkim pozwala na obserwowanie postępów epidemii lub nawet czynny udział w zwalczaniu jej skutków. Twórcy podzielili wyspę na dwa obszary, gdzie pierwszy to swoiste centrum kontroli, gdzie przebywają zarówno zdrowi, jak i zarażeni. Znacznie ciekawszy wydaje się jednak drugi teren, gdzie umiejscowiono szpital dla zarażony (tutaj w formie zombie), w którym gracze mogą wcielić się w pielęgniarki czy pielęgniarzy i spróbować opanować całą sytuację poprzez przekierowywanie chorych na obszary zamknięte.
Więcej informacji znajdziecie na głównej stronie projektu i w komunikacie Mojangu – tam też znajdą instrukcje, co trzeba zrobić, by uzyskać dostęp do Blockdown. Oczywiście wszystko jest w pełni darmowe i wystarczy jedynie posiadać grę w Java.
Bartek Witoszka