Mimo zagrożenia koronawirusem E3 odbędzie się zgodnie z planem
Przynajmniej takie jest oficjalne stanowisko ESA, organizatora targów.
Koronawirus coraz mocniej daje się branży elektronicznej we znaki i choć w ubiegły weekend PAX East obyło się większych przeszkód (co prawda bez obecności kluczowych wydawców, jak Sony, Electronic Arts czy Square Enix) to tego samego nie można już powiedzieć o GDC, które zostało przełożone o kilka miesięcy. Na naszym lokalnym poletku również odczuliśmy skutki COVID-19 – tegoroczny IEM odbył się bez udziału publiczności, o czym dowiedzieliśmy się na dzień przed rozpoczęciem imprezy.
Kolejnym ważnym punktem na branżowej mapie świata jest Los Angeles, gdzie w czerwcu odbędą się targi E3 i jak zapewnia ESA (organizator imprezy), Electronic Entertainment Expo nie zostanie odwołane z powodu koronawirusa, a przygotowania ruszyły już pełną parą.
Czytamy w oświadczeniu przygotowanym przez organizację i opublikowanym w serwisie Vice. Z jednej strony mamy zapewnienie, że wszystko jest git gud, ale z drugiej ESA może się w każdej chwili z tego wycofać ze względu na zmienne warunki. Słowem: korporacja zostawia sobie wygodną furtkę.
W kwestii E3 wiemy na przykład, że Sony po raz kolejny odpuści sobie obecność na targach, z kolei dla Geoffa Keighley’a będzie to pierwszy raz od 25 lat, o czym wspominałem tutaj.
Bartek Witoszka