Microsoft odrzucił Heavy Raina w obawie przed skandalem
Jak się okazuje, gra nie była planowana od początku jako tytuł na wyłączność dla platformy Sony i gdyby nie zachowawczość Microsoftu, moglibyśmy nawoływać Shauna na Xboxie 360.
Jak twierdzi twórca gry David Cage, Microsoft - mimo że zafascynowany Fahrenheitem - wyraził obawy związane z potencjalnymi kontrowersjami, które mogłaby spowodować gra opowiadająca o porywaniu dzieci. Element ten miał zostać zmodyfikowany.
Reakcja miała być sygnałem, że wydawca zupełnie mija się z wizją gry: - Moglibyśmy przecież zrobić grę o porywaniu kotków, ale byłoby to kompletnie inne doświadczenie!
Quantic Dream skierowało swe kroki w kierunku Sony, które zareagowało zgoła odmiennie:
„Gra może być niezwykle emocjonalna, jeśli zrobicie ją ze smakiem i unikniecie szokowania dla samego szokowania. Tak silne doświadczenie nie powinno być wulgarne ani skupiać się na krwi czy czymkolwiek - powinno być o miłości”. I właśnie takie było ostatecznie Heavy Rain. Cóż, Microsoft może i nie dostał łatki wydawcy gier o porywaniu dzieci, ale przy okazji uciekła mu szansa na świetną grę na Xboksie 360.
[Źródło: Digital Spy]
Konrad Zabłocki