Microsoft opublikował zwiastun rozgrywki Microsoft Flight Simulator na konsole Xbox Series X i S. O ile cieszyć może fakt, że gra trafia na konsole nowej generacji, o tyle martwi zapowiadana jakość obrazu. W komentarzu do tweeta ze zwiastunem Microsoft poinformował, że gra będzie działała w 30 klatkach i będzie to wartość "podstawowa", cokolwiek to znaczy.
Jednocześnie w tym samym komentarzu zaznaczono, że w przypadku telewizorów obsługujących VRR wartość ta będzie wyższa. Nie podano jednak żadnych liczb, więc nie wiemy czego się spodziewać. Być może do 60-ciu dociągną, ale z obniżeniem jakości obrazu poprzez niższą rozdzielczość. Trudno się jednak temu dziwić. Tak wymagającej gry na rynku nie było od dawna.
Szczegóły poznamy 27 lipca, kiedy to Microsoft Flight Simulator zadebiutuje na konsolach Xbox Series X i S. Obecnie można już dokonać wstępnego pobrania zawartości, ale jest pewien haczyk. Tak jak w przypadku wersji na PC, podstawowa aplikacja stanowi zaledwie część gry, a po jej zainstalowaniu pobieramy ogromną paczkę plików.
Microsoft udostępnił jedynie możliwość pobrania tej mniejszej paczki, więc cała procedura nie ma najmniejszego sensu. Tak, możecie pobrać Microsoft Flight Simulator, aby 27 lipca zaoszczędzić minutę pobierania. Resztę plików i tak trzeba będzie ściągnąć.
