Microsoft coraz bliżej przejęcia Activision Blizzard. I to wbrew opinii FTC [AKTUALIZACJA]

Microsoft coraz bliżej przejęcia Activision Blizzard. I to wbrew opinii FTC [AKTUALIZACJA]

Phil Spencer
Phil Spencer
Źródło zdjęć: © YouTube
26.04.2023 09:29, aktualizacja: 26.04.2023 13:52

Microsoft dąży konsekwentnie do finalizacji przejęcia Activision Blizzard. 26 kwietnia 2023 r. Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) ma wydać ostateczny werdykt w sprawie tej fuzji. Pojawiają się doniesienia, że gigant z Redmond nie chce czekać na zgodę od FTC.

[AKTUALIZACJA]

Brytyjski regulator poinformował, że nie zgadza się na przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft. CMA argumentuje swoją decyzję tym, iż nadal istnieją obawy, że taka fuzja zagrozi konkurencyjności na rynku gier.

Rynek gier w chmurze w Wielkiej Brytanii szybko rośnie. Miesięczna liczba aktywnych użytkowników w Wielkiej Brytanii wzrosła ponad trzykrotnie od początku 2021 r. do końca 2022 r. Przewiduje się, że do 2026 r. będzie warta do 11 miliardów funtów na całym świecie i 1 miliard funtów w Wielkiej Brytanii. Dla porównania, sprzedaż zarejestrowanych muzyka w Wielkiej Brytanii w 2021 roku wyniosła 1,1 miliarda funtów.

Microsoft ma silną pozycję w usługach gier w chmurze, a dowody dostępne dla CMA wykazały, że Microsoft uznałby za korzystne pod względem komercyjnym, gdyby gry Activision były dostępne wyłącznie w jej własnej usłudze gier w chmurze.

CMA

Oryginalna wiadomość

Historia tej transakcji sięga oficjalnie stycznia 2022 r. i nadal jej nie sfinalizowano. Microsoft wykłada blisko 70 mld dolarów, by kupić Activision Blizzard, co dość szybko zrodziło wątpliwości: czy Microsoft dąży do zapewnienia sobie monopolu na rynku?

Sprawie przygląda się Federalna Komisja Handlu (FTC), ale według najnowszych (nieoficjalnych) doniesień, Microsoft szykuje się do wyegzekwowania umowy i to wbrew braku zgody ze strony FTC.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgoda z UK I UE to "pewniaczek"?

Jak donosi New York Post, Microsoft jest spokojny, jeśli chodzi o kwestię uzyskania zielonego światła z Wielkiej Brytanii i organów antymonopolowych UE. Swoją drogą już w ubiegłym miesiącu nastąpiła pewna odwilż i CMA oznajmiła, że "nowe dowody tymczasowo łagodzą obawy związane z podażą konsoli do gier w Wielkiej Brytanii".

Scenariusz, w którym decyzja FTC nie ma takiej wagi

Pozostaje więc zgoda od FTC, a ta, jak wynika z informacji przekazanych przez New York Post, nie będzie już tak istotna, bo "jeśli Microsoft zawrze umowę z Brytyjczykami i Unią Europejską, to można powiedzieć, że obawy antymonopolowe zostały rozwiązane". W takim scenariuszu FTC zostanie osamotnione "na placu boju".

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)