Medal of Honor
Nazywam się Mike Powell i nienawidzę faszystów. Owego dnia, znajdowałem się na zrujnowanej dzwonnicy skąd miałem doskonały widok na miejski rynek, który miał się stać miejscem kaźni członków francuskiego ruchu oporu.
18.11.2003 | aktual.: 08.01.2016 13:01
Medal of Honor
Madmortigan
Nazywam się Mike Powell i nienawidzę faszystów. Owego dnia, znajdowałem się na zrujnowanej dzwonnicy skąd miałem doskonały widok na miejski rynek, który miał się stać miejscem kaźni członków francuskiego ruchu oporu.
Z oczu wielu zgromadzonych mieszkańców płynęły łzy, jedynie skazańcy hardo patrzyli na swych oprawców. Wszyscy czekali na pojawienie się wysokiego rangą oficera SS, który miał kierować egzekucją. W końcu nadjechał łazik z esesmanem na tylnym siedzeniu. Patrzyłem przez lunetę mojego karabinku snajperskiego w jego zimne, szare oczy, a kiedy uśmiechnął się spoglądając na przerażony tłum, z satysfakcją nacisnąłem spust. Huk wystrzału, chwila martwej ciszy, po której rozpętało się piekło, oznaczały koniec kolejnej misji. Śmierć skazańców została pomszczona. Porucznik Mike Powell jest bohaterem Medal of Honor: Allied Assault. Już niedługo zostaniemy przeniesieni w czasy II wojny światowej, aby stawić czoło nazizmowi, nazywanego największym złem w historii ludzkości.
Nie tylko dla orłów
Medal of Honor: Allied Assault zawiera szereg elementów znanych nam doskonale z gier taktycznych, takich jak Rainbow Six, SWAT, Special Operations czy Project I.G.I.. Twórcy, firma 2015, reklamują swój produkt jako „środowiskową” symulację akcji członka amerykańskich oddziałów specjalnych podczas II wojny światowej. Akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby. Wykorzystano możliwości engine'u Quake III i wyobraźnię grafików z 2015, którzy odtworzyli obrazy targanej zawieruchą wojenną Europy i spalonej słońcem Afryki. Przedstawione screenshoty zwalają wręcz z nóg. W Medal of Honor: Allied Assault weźmiemy udział w samotnych rajdach na tyły wroga, oraz wejdziemy w skład zespołów uderzeniowych wykonujących najróżniejsze misje, na przykład niszczenie obiektów o charakterze militarnym, eliminacja niemieckich przywódców itd. Wymaga to współpracy z innymi członkami oddziału. Dostępny będzie tryb multiplayer (deathmatch i capture the flag).Razem z Maxem Powellem wylądujemy w Afryce, gdzie zmierzymy się z oddziałami legendarnego Afrikakorps, przemierzymy Sycylię, Normandię, Europę Wschodnią. W trakcie misji skorzystamy z ponad dwudziestu typów broni oraz kilku pojazdów: od jeepa po transporter opancerzony. Naszymi przeciwnikami będą żołnierze Wehrmachtu, Waffen SS i Gestapo powołani do życia dzięki wykorzystaniu techniki motion capture. W połączeniu z niezwykle bogatą i urozmaiconą interakcją z otoczeniem ma to nam zapewnić niespotykane do tej pory poczucie realizmu.