MechWarrior 5: Mercenaries od dziś dostępny na Epic Games Store
Na razie brak informacji o wydaniu konsolowym.
Tak sobie teraz przypomniałem, że w artykule z serii “Fizyka w grach okiem inżyniera” poświęconym pancerzom wspomaganym i innym tego typu zabawkom, zapomniałem wspomnieć o serii MechWarrior. Dla wielu była to kultowa marka, która pozwala na stworzenie wymarzonego mecha, jednak z czasem przygasła, a pełnoprawne odsłony serii zastąpiła wersja online. Cieszyła się jednak na tyle dużą popularnością, że podczas zapowiedzi piątej odsłony serii, kanadyjskie Piranha Games wyraźnie zaznaczyło, iż “Mercenaries” będzie tworzona przez zupełnie nowy zespół.
MechWarrior 5 Mercenaries Launch Trailer
Wzbudziło to duże zainteresowanie, co oczywiście poskutkowało złożeniem preorderu przez fanów serii. Entuzjazm opadł po tym, gdy w lipcu tego roku ogłoszono, że nowe mechy będą dostępny tylko na Epic Games Store. Oczywiście jest to tylko czasowa wyłączność, ale i tak nie spodobało się to graczom, którzy podobnie jak w przypadku Shenmue 3, poczuli się oszukani i zażądali zwrotu pieniędzy. Do tego warto też dodać, że proces produkcji wydłużył się o trzy miesiące, jednak w końcu gra jest już dostępna.
Oprócz zwiastuna twórcy udostępnili także wymagania sprzętowe, które prezentują się całkiem przystępnie:
Minimalne:
- System operacyjny: Windows 7/Windows 8.1/Windows 10
- Procesor: Intel Core i3-7100/ AMD Ryzen 3 1200
- Pamięć RAM: 8 GB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 770/AMD Radeon R9 280X;
- Pamięć: 55 GB
Rekomendowane:
- System operacyjny: Windows 7/Windows 8.1/ Windows 10
- Procesor: Intel Core i7-6700K/AMD Ryzen 7 1700
- Pamięć RAM: 16 GB
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1070/AMD RX Vega 56
- Pamięć: 55 GB
Część z graczy może zaskoczyć konieczność używania dysku SSD i to nawet w przypadku ustawień minimalnych – informacja ta widnieje na karcie produktu w sklepie. Strona projektu sugeruje jednak co innego, więc posiadacze tradycyjnych dysków talerzowych mogą w spokoju zasiąść do gry.
Swoją drogą, byłoby ciekawe, gdyby jakaś gra faktycznie wymagał dysku SSD do uruchomienia. Jeśli mam być szczery, to nie słyszałem jeszcze o takim przypadku.
Bartek Witoszka