Mateusz Tomaszkiewicz opowiada o systemie „ścieżek życia” w Cyberpunk 2077

W zasadzie post udostępniony przez Redów na ich Twitterze nie mówi niczego nowego i ujawnia to, co pokazywano w ramach tegorocznego dema prezentowanego dziennikarzom, ale i tak warto przytoczyć oficjalne słowa Mateusza Tomaszkiewicza.

Reżyser questów wypowiedział się w krótkim materiale na temat systemu ścieżek życiowych V i podkreślił to, o czym pisałam w zapowiedzi – zadania będziemy mogli przechodzić na różne sposoby w zależności od tego, w jakie umiejętności będziemy inwestować. Jeśli na przykład postawimy na rozwój siłowy, odblokujemy niedostępne w innym wypadku ścieżki. W sensie dosłownym; w prezentowanym demie będąc napakowanym możemy otworzyć (a raczej zmiażdżyć) metalowe drzwi.

Tomaszkiewicz podaje też przykład osoby, której początki są związane z pracą dla wielkich firm. Jeśli przeszłość V będzie z nimi powiązana, przyda się to w interakcji z pracownikami korporacji, odblokowując inne opcje dialogowe.

Ostatnio na Twitterze Cyberpunka pojawiło się też inne krótkie wideo. Pawła Sasko, główny projektant zadań, opowiedział o samochodach i motocyklach – otrzymamy garaż do przechowywania kolekcji naszych pojazdów, a w trakcie jazdy posłuchamy sobie muzyki w radiu. A, no a skoro jesteśmy przy muzyce, odsyłam do newsa o „Chippin’ in”.

Tatiana Kowalczyk