Masz szlaban na gry. Nie od mamy, od pana prezydenta Xi
Jak długo dzieci mogą grać w gry online? Nowe, bardziej restrykcyjne prawo nakłada na młodych Chińczyków poważne ograniczenia. Tylko 3 godziny tygodniowo sieciowych rozgrywek. To nie koniec restrykcji.
Godzina w piątek, godzina w sobotę i godzina w niedzielę. I jeszcze godzina ekstra, jeśli w tygodniu wypadnie jakieś święto. Pod warunkiem, że grasz od godziny 20 do 21. Tak wygląda nowe, chińskie prawo regulujące czas, jaki nieletni obywatele mogą spędzać przy wieloosobowych grach online.
To dalszy ciąg zaostrzania restrykcji, jakimi chińskie władze walczą z istotnym niegdyś problemem uzależnienia młodych graczy od sieciowych rozgrywek, niejednokrotnie projektowanych tak, by bazując na neurologicznych mechanizmach uzależnienia maksymalizować czas spędzany przed ekranem.
Podjęte przed laty działania przynoszą skutek bo – jak przyznaje jeden z potentatów sieciowej rozgrywki, koncern Tencent – gracze poniżej 16 roku życia mają obecnie zaledwie 2,6 proc. udziału w czasie, spędzanym przez graczy nad tytułami chińskiego potentata. Do tej pory dobowy czas rozgrywek była dla młodych Chińczyków ograniczony do 90 minut.
Warto przy tym podkreślić, że wdrożenie narzucanych przez władze ograniczeń jest w Chinach znacznie prostsze, niż w większości krajów świata. Wszystko za sprawą faktu, że loginy z sieciowych rozgrywek są połączone z unikalnymi numerami, które jednoznacznie identyfikują każdego obywatela.
Co istotne, gry offline nie są w żaden sposób limitowane (choć cieszą się w Chinach mniejszą popularnością). Opublikowane przez chińską agencję Xinhua plany dalszego zaostrzenia przepisów wywołały reakcję inwestorów i utratę wartości akcji chińskich potentatów branży gamingowej.