Mamy dla was cztery słowa: The Next Mass Effect!
Bioware na gali The Game Awards nie powiedziało ostatniego słowo. Skoro pojawiła się zapowiedź nowego "Dragon Age", zabraknąć nie mogło również "Mass Effect".
11.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 19:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To znów tylko zapowiedź zapowiadająca zapowiedź (albo jak kto woli: teaser), czyli wiemy, że nic nie wiemy. Poza najważniejszym: gra powstaje. Oto żywy dowód.
Dostajemy niewiele, ale coś w tej zapowiedzi jest. Twórcy zabierają nas w podróż przez galaktykę, pokazując przy tym… czyżby Andromedę? No i na końcu. Ten element pancerza N7. Kolejna zagadka. Do tego usłyszymy Żniwiarzy i zobaczymy Liarę T'Soni. A wszystko pod tytułem "The Next Mass Effect".
Co szykuje Bioware? Powrót do Andromedy? A może kontynuację klasycznej trylogii? A może coś zupełnie innego. Tyle pytań.
Najważniejsze jednak, że pomimo perturbacji w Bioware, gry powstają. Oby tylko były dobre.